Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Miasto
Dogodzinypiętnastej
Zuzannęwkręciłdobiurabratznajomejjejmamy.
ZazałatwieniesprawydlatejznajomejmamaZu-
zannyzrobiłanadrutachślicznysweterek.
Bezproblemówijakichkolwiekznajomościmoż-
nabybyłodaćZuzannędoprodukcjinataśmę.Tam
trafałyteżdziewczętawykształconenawetpo
technikum!Aleostateczniebiurotobiuro!
Coztego,żewfabryce.Naakordziezarobiłaby
nawetopołowęwięcejrozważałycobardziejży-
ciowekumoszkiimiałysporoargumentównawyż-
szośćpracyumysłowejnadfzyczną.
Wbiurzesiętaknieumęczy.Wbiurzecieplut-
ko,czyściutko,widnonietak,jakwzaułkachfa-
brycznejhali.
Wbiurzemożepojawiaćsięwystrojonajakmo-
tylek.Niemusiwkładaćjakiegośfartuchaalbokitla.
Wbiurzemożemiećpolakierowanepaznokcie,
możepoplotkować,wypićherbatkę.
7