Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Strezczenie
odpowiedzi,kazalisiętylkodostosowaćdosytu-
acjiiwypełniaćskrupulatnieichpolecenia.K.nie
ustępował,całyczaswskazującnatrzymanedoku-
menty.Strażnicypowiedzielijednak,żeichtonie
obchodziiżemylisię,myśląc,żewtensposób
przyspieszyswójprocesizmieniswojepołożenie.
Strażnikwyjaśniłmu,żeonitylkourzędnikami
najniższegoszczebla,żemająnakazpilnowaćgo
dziesięćgodzindziennie.K.powiedział,żeniezna
takiegoprawaiżechybaistniejeonojedyniewich
głowach.Chciałprzekonaćstrażnikówdoswoich
racji,alebylioninieugięci.K.byłzdenerwowany.
Stwierdził,żemarnujeswójczasiżelepiejbędzie,
jeżelizostawiswojewyjaśnieniadlaosobywyżej
postawionejniżstrażnicy,którzynaprawdęniczego
niemogązdziałać.Terazjużparastaruszków(także
mężczyznaprzyciągniętyprzezkobietę)przyglą-
dałasięscenie.K.chciałztymskończyć.Zażądał
widzeniasięzichprzełożonym.Willemodpowie-
dział,żejesttoniemożliwedoczasu,zostanie
wezwanydoniego.Poradzilimu,abyposzedłdo
swojegopokojuorazzacząłsięwreszcieporządnie
ispokojniezachowywać.Naraziebowiemichob-
rażaijestwobecnichnieuprzejmy.Zapomina,że
różniąsiętym,żeonjestaresztowany,aoniwolni.
Zaproponowali,żejeślidaimpieniądze,kupiąmu
śniadanie.K.zastanawiałsięchwilę,czynieotwo-
rzyćktórychśzdrzwi,bałsięjednaknagłejreakcji,
obezwładnieniaipogorszeniaswojejsytuacji.Po-
STRESZCZENIE
14