Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
niesłuszniepomijaną–niepewność.Stanten
zpewnościądotyczyłprzytłaczającejwiększości
obywatelekiobywateliPolskiLudowej,jednak
wsposóbszczególnyodnosiłsiędoklasypartyjno-
urzędniczej.Powprowadzeniustanuwojennego
dotychczasoweorganywładzyPRLutraciłyresztki
autonomiiipolitycznegoznaczenia,decyzje
podejmowałosobiścieWojciechJaruzelski,sprawując
niemalżedyktatorskąwładzę1.Nawetnajbardziej
zaufanidoradcypierwszegosekretarzaniemoglibyć
pewniswojejpozycji2.
Niepewnośćmusiałabyćwięccodziennym
doświadczeniemniemalcałegoaparatu,którynie
wiedział,coprzyniesiejutronietylkowwymiarze
systemowym,aletakżeindywidualnym,dotyczącym
pozycjizawodowej.„Niepewni”–tuwdwojakim
rozumieniu–towarzyszebylidegradowani,innirzucali
legitymacjesami.Małoktowiedział,nakogosię
orientować,jakiehierarchieuwzględniać,które
działaniazarzucić,aktórekontynuować.
Nawszystkietewątpliwościnakładałasięjeszcze
jedna,zasadnicza–dotyczącasytuacjigospodarczej.
Wmomenciewprowadzeniastanuwojennegokrajbył
gospodarcząruiną–przywzrościecenjednocześnie
gwałtowniespadałydochody,zmniejszałsięimport,
brakowałoproduktówcodziennegoużytku
isurowców3.Niepewnośćtowarzyszyławięcprzede
wszystkimcodziennejegzystencji:dostępności
podstawowychdóbr,wysokościwypłaty,kosztówżycia.
Wktórąstronęzmierzakraj?Czywydźwigniesię