Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
22
PRZECIW;OGOM
pożerająliczbyniczymnienasyconemonstra.Itoonedomagająsię,
bydostarczaćimcorazwiększychilościcyfr,abymogłypochłaniaćje
łapczywie,trawićwswychwnętrznościachiwypluwaćzpowrotem.
Abyocenić,wjakiejmierzewspółczesnemetodypostępowa-
niawobecryzykaprzynosząnamkorzyścibądźnowezagrożenia,
musimynajpierwpoznaćichdzieje,począwszyodnajwcześniej-
szychstadiów.Musimyzrozumieć,dlaczegoludzieżyjącywdaw-
nychepokachpróbowaliwzględnieniepróbowaliokiełznaćry-
zyko,wjakisposóbstaralisięsprostaćtemuzadaniu,jakieformy
myśleniaijęzykawyłoniłysięzichdoświadczeńijakichdążenia
splatałysięzinnymizdarzeniami,ważnymiibłahymi,zmieniając
kierunekrozwojukultury.Przyjęcietakiejperspektywypogłębina-
szerozumieniepołożenia,wjakimsięobecnieznajdujemy,ikie-
runku,wktórymzdążamy.
Wtokutejopowieścibędziemysięczęstoodwoływaćdorozma-
itychgierlosowych,którychzastosowaniaznaczniewykraczająpoza
obrotykołaruletki.Niemałaczęśćnajbardziejwyrafinowanychidei
wiążącychsięzkontrolowaniemryzykaipodejmowaniemdecyzji
wywodzisięzanaliznajbardziejinfantylnychgier.Nietrzebabyć
hazardzistączyinwestorem,byzrozumieć,jakdalecehazardiin-
westowanieodsłaniająnaturęryzyka.
Kościdogryikołoruletki,atakżerynekakcjiirynekobligacji
stanowiąnaturalnelaboratoriabadańnadryzykiem,ponieważbar-
dzołatwopoddająsiękwantyfikacji;ichjęzykjestjęzykiemliczb.
Pozwalająnamrównieżuzyskaćgłębokąwiedzęonassamych.Kiedy
wstrzymujemyoddech,przyglądającsię,jakniewielkabiałakulka
toczysiępowirującymkoleruletki,kiedywydajemyzleceniema-
klerowi,bysprzedałlubkupiłpakietakcji,rytm,wjakimbijenasze
serce,zależyodliczb.Podobniejestzewszystkimiważnyminastęp-
stwaminaszychdecyzji,którezależneodprzypadku.
Słowonryzyko”pochodziodstarowłoskiegorisicare,któreozna-
czatyleconodważyćsię”.Wtymsensieryzykojestraczejwybo-
rem,anienieuchronnymprzeznaczeniem.Działania,któremamy