Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Zamówiłaburgeraisałatkę,adotegobutelkęSama
Adamsa.Kiedyprzyniesionojedzenie,musiałas
pilnować,byniepołknąćwszystkiegonaraz.Jadła
nieśpieszniemałymikęsami,amiędzynimiopisywała
ranyofiarymorderstwa,ignorującprzytym
postękiwaniaTurnera.
Tobyłanaprawdęmasakra,człowiekustwierdził
Turner,patrzącnaDelaneya.Jakiwariatstrzela
wnogękobiety,apotemodcinajejpalec,żeby
gozabraćjakołup?
Czypalecjestłupem?spytałDelaney.
KiedyMaggiepodniosławzrokznadsałatki,zdała
sobiesprawę,żetoonabyłaadresatkątegopytania.
Sądzącztego,jaktowyglądało,paleczostałodcięty
postmortem
odparła,jakbybyłotoodpowiedzią
napytanie.Gdyagencinadalpatrzylinanią
zoczekiwaniem,zrozumiała,żejejowasąoczywiste
tylkodlaniej,więcdodała:Tak,uważam,żewziął
tojakołup.
PokręconydrańskomentowałDelaney.
Turnerpotrząsnąłgłowąiodsunąłodsiebietalerz,
aMaggieugryzłakolejnykęshamburgera.
Todośćekstremalne,co?Turnerspojrznanią.
Toznaczywiemy,żeniebyłtoprzypadek,iraczej
możemyodrzucićewentualność,żezrobiłtojakiśfacet,
którychciałsięnaniejzemścić,czywkurzonymąż,tak?
WypiłłykpiwaiczekałnareakcjęMaggie,nie
spuszczajączniejwzroku.
Mordercyzabierająjakołupyrozmaitedziwaczne
rzeczy:bieliznę,zęby,prawajazdy.JeffreyDahmer
trzymałwlodówcekolekcjępenisów.