Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wycelował,wstrzymującoddech.Wiedział,
żematylkojednąszansę.
Bezbłędnawiązkalaserowa.
Patrzył,jakstrzałatrafiładocelu.Precyzyjnie,prosto
wnogę.
Znówsięuśmiechnął.
Trzydniwcześniej,kiedygrasięzaczęła,powiedział
tejkobiecie,żepewniepożałujezakupu
pomarańczowychodblaskowychbutówdobiegania.