Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WACŁAWKUCHAR
okręgówichprzedstawicielestanąćmajądodalszychrozgry-
wek.TuspośródczterechdrużynpółnocnejPolski(Łódź,Warsza-
wa,PoznańiWilno)itylużzpołudniowej(Lwów,Kraków,Lublin
iGórnyŚląsk)wyłonionybędziezwycięzcakażdegozregionów,
następnieomistrzostwowalczyćbędąwłaśnietedwiedrużyny.
TrzonPogoniprzezlatatworzyłatrójkawybitnychnapastni-
kówbramkostrzelnyśrodkowynapastnikWacek,fltankPogoni”
Garbień(doktorchirurgii)iBatsch.Niemniejistotnąrolęodgry-
walioddaniinieodłącznikibice.Meczebyłyobleganeprzeztłu-
mywiernychPogoni,aszczególnemiejscezajmowaliwśródnich
widzowienadrzewach,zwaniflzielonątrybuną”
.Bylitokibice,
którzyniemającbiletuwstępunastadion,wspinalisięnaokala-
jąceboiskodrzewa,bystamtądobserwowaćiżywokomentować
poczynaniazawodników.Pełnilifunkcjępierwszych(ówcześnie
jeszczenieznanych)komentatorówradiowych!
SystemwyłanianiamistrzaPolskizokręgówdawałteżnieco
czasuzawodnikom.ItaknaprzykładwtrakciemistrzostwPogoń
obchodziłaswojepiętnastolecie.HenrykZbierzchowskiuczciłten
faktokolicznościowymwierszem,zatytułowanymMarszPogoni,
którybrzmiałnaderuroczyście:
Wtempieimuskułówchrzęście
Takdrużynanaszagra,
flPogoń”madoWackówszczęście
NiechżyjąWackidwa.
KomuKucharsoszgotuje,
Tenuczujewgębiekwas,
KogoGarbieńwygarbuje,
Spokójmanadłuższyczas41.
41flSport.TygodnikIlustrowany”nr17,7lipca1922.
31