Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ToAgataKrajewska,kreska_mówi.AtoKubaĆwiek.
Podajemysobieręceizaczynamygadać.
PółrokupóźniejwiedzionyimpulsemdzwoniędoLubię
tozzapytaniem,czyniepotrzebujądopracykogośtakiegojakja.
Potrzebująizaczynamzkońcemlistopada,bypółrokupóźniej
ściągnąćdofirmykreskę_.Toostatecznieprzesądzaonaszymlosie.
AKTIV:GRUDZIEŃ2010
SiedzęwbarzeniewielkiegohotelikuwJastrzębiejGórze.Nazewnątrz
zimnoiśnieg.Wśrodkuzdrowaatmosferazakrapianejnasiadówy
fantastówkonwentNordcon.Podrugiejstroniestolikamamtylko
jednegoczłowieka,choćjeszczepięćminutwcześniejsłuchałomnie
zpiętnaścieosób.Tenczłowiektoznakomitytłumaczmiędzyinnymi
książekTerry’egoPratchettaimójwieloletniprzyjaciel,Piotr
W.Cholewa.Siedzi,patrzynamnie,alewidzę,żejednymuchem
nasłuchuje,codziejesiędwastolikidalej.Totamprzeszłocałemoje
audytorium.Porzucilimnie.
NoicoztymBruce’em,Kuba?pytamniePiotr.
Nieważne,Piotrzemówię,robiącdobrąminędozłejgry.Idź,
jadokończępóźniej.
Napewno?sprawdzajeszcze.Bowiesz,tofajnahistoriai…
Napewno,Piotrze.Idzięki.
Zrywasięzmiejscazszybkością,któraniecoranimojeserce,iidzie
dwastolikidalej,posłuchaćtamtejhistorii.Wzdycham.
Niewiem,czyakuratonsłyszałjużmojąopowieść,alereszta
napewnojejniezna.Wiemteż,żelubiąsłuchać,jakmówię,patrzeć,
jaksięekscytuję,trochęsiępotemnabijać.HistoriaoBrusieteżjest
szczególna.Opowiedzianazeszczegółamitowzasadzienaszpikowana
dygresjamibaśńospełnionychmarzeniach,odługiejwędrówce
docelu.Toepopeja!Cóżwięcmożesięzniąrównać?!
Zaciekawionywstajęiidędostolikaobok,bypoznaćwroga.
Przystaję,patrzęisłucham.Atamzastołemsiedzisobiejuż
wstawiony,wielki,gruby,zarośniętykoleśoogorzałejtwarzy,który
opowiada,jaktozbratankiem…kleilimodelstatku.
Tak,znałemcijategogościajużwcześniej,rozmawialiśmynieraz
inawetpółrokuwcześniejpowiedziałmi,żeoczywiścienienawidzi
mniezategoWillisa.Aletakpobożemunienawidziiżyczypiekła.
Cozusttegoakuratfaceta,którywfandomiebyłiwciążjestlegendą
gawędziarstwa,gościem,któryswoimblogiemzachęciłmnie