Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
J.Horgan,Psychologiaterroryzmu,Warszawa2008
ISBN978-83-01-15391-5,©byWNPWN2008
14
Przedmowa
niepoczuciawściekłościiszoku,którewydająsiębardziejodpowiedniąiusprawiedli-
wionąreakcjąniżjakakolwiekpotencjalnadebataintelektualna?Wybitnyuczony,Geo-
rgeSteiner,zapytanyoto,jakajestnajlepszareakcjanadramatHolokaustu,odpowie-
dział,żejedynąodpowiedniąreakcjąjestmilczenie.Język,słowa,opinie,argumenty,
zdaniemSteinera,samewsobiezbytpodatnenazniekształcenia(coudowodnilisa-
minaziści),byprzekazaćto,cosięstało.Steinerobawiałsię,żeichefektembyłobytry-
wialneuproszczeniedramatycznychwydarzeńzprzeszłości,zredukowanieichdopo-
ziomuczegośzwykłego,couniemożliwiłobyjakiekolwiektrafneichprzedstawienie.
KomentarzSteinerajestobecnieniepotrzebny.Wpołowiepaździernika2001r.,
mniejniżpięćtygodniponiszczycielskichatakachAlKaidywStanachZjednoczo-
nych,opublikowanazostałanaichtematpierwszaksiążka.Jednakdalszybiegwyda-
rzeńokazałsiębyćzaskakującynawetdlacyników.Wciągukolejnych12miesięcy
pojawiłosięponad800tekstów(wsamymtylkojęzykuangielskim),próbujących
odnieśćsiędowydarzeńz11września2001r.
Dramattowarzyszącyterroryzmowioraztempo,zjakimuczeninacałymświecie
podjęlitentemat,powodowały,żeobecniewydajesięwięcejksiążeknatematterro-
ryzmu,niżnawetnajbardziejpilnystudentmógłbyprzeczytaćwciągucałegoswoje-
gożycia.Zpowoduzalewuksiążek,tekstów,artykułów,notatekprasowychiwielu
innychźródeł,wizjaprzygotowaniaprzegląduliteraturydotyczącejposzczególnych
aspektówterroryzmuzniechęcanawetosobynajbardziejzaangażowanewtentemat.
Mimoowegonatłokudanych,lubbyćmożewłaśniezpowoduowegonatłoku,do-
głębnezrozumienieterroryzmunadalnamumyka.Samadostępnośćwiększejniżkie-
dykolwiekprzedtemliczbyinformacjinatematterroryzmuniekoniecznieidziewpa-
rzezlepszymzrozumieniemtegozjawiska.Zjednejstronymożemyuważaćsięza
szczęściarzy,ponieważniewieluznaspadniekiedykolwiekofiarąatakuterrorystycz-
nego.Realnośćzagrożeniaterroryzmemjestdlanasnadalczymśbardzoodległym.
Zdrugiejjednakstronytowłaśniedramatpowstaływwynikuterroryzmuiwo-
kółniegokonstruowanynarzucanampostrzeganiezarównoprocesuterroryzmu,jak
iosóbwniegozaangażowanychterrorystów.Terroryzmjestjednymznajbardziej
dobitnychprzykładówtendencjimediówpopularnychdopersonalizacjisamegodzia-
łania.Różnegorodzajumedialneobrazyprzemocymotywowanejpolityczniemogą
czasembyćprzedstawianewpozytywnymświetle.Dziejesiętak,wtedy,kiedyspra-
wa,októrąwalcząterroryści,mapewneprzymioty,nadającejejwalorpopularności,
lubteżsamawsobiereprezentujepewienrodzajpolitycznejpoprawności,cechując
siębyćmożepewną(jakkolwiekmglistą)szlachetnością.Mediajednak,jeśliniedo-
strzegajątejcechy,mogąprzedstawićgrupęnegatywnie.Komentarzewwiększo-
ścinegatywne,jednakczasemdajesięzauważyćpełenzazdrościpodziwdlatechnicz-
negozaawansowania(lubteż,wręczprzeciwnie,dlakompletnejprostoty),dla
poczuciadeterminacjilubdlaodwagiterrorystów.
Opartenabłędnychinformacjach,upolitycznione,krótkowzroczne,niekomplet-
neiprzedewszystkimprzygotowywanewpośpiechuanalizydominująobecnie
wdyskursienatematterroryzmuwtakimstopniu,żenawetanalizyakademickieugi-
nająsiępodswoimwłasnymciężarem.Próbującznaleźćsenswpowodzidebatota-
czającychAlKaidę,XavierRaufer(2003)ostrzegłostatnio,żestoimywobliczury-
zyka„utonięciawcorazwiększymprzypływieźlezrozumianychfaktów”.Opiniata
jestrówniesłusznanaszerszejpłaszczyźnie.Wramachtego,cozgodniezpropozy-