Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
J.Horgan,Psychologiaterroryzmu,Warszawa2008
ISBN978-83-01-15391-5,©byWNPWN2008
Przedmowa
15
cjaminiektórychnazywamy„studiaminadterroryzmem”,naszeteoriestająsięcoraz
bardziejabstrakcyjne.Nanaszychdanychwcorazwiększymstopniuniemożnapo-
legać(częstotownajlepszymwypadkudanezdrugiejręki).
Największympowodemdozmartwieńterazpoważnetrudnościzdocenieniem
wartościposiadanejjużprzeznaswiedzyorazpozostającychdonaszejdyspozycji
strategii,któremogąpomócnamwskutecznymrozbijaniuiniszczeniusieciterrory-
stycznych.Nanaszepostrzeganieawzwiązkuztymtakżezrozumienieprocesuter-
roryzmuizachowańsprawcówdziałańterrorystycznychszczególniesilnywpływ
wywierająłatwedowyróżnieniacechycharakterystyczneterroryzmu:
q
ekstremalnaprzemoci,wniecoszerszymsensie,
q
stosowanietaktyk,któreczęstookreślamymianem„tchórzliwych”,zgodniezwy-
wrotową,nielegalną,niejawnąipozornienieprzewidywalnąnaturąterroryzmu.
Choćtakiobrazniemusibyćkonieczniefałszywy,jestonograniczonyprzezfakt,
żezasóbmożliwychdozweryfikowaniadanychnatematznaczącejwiększościgrup
terrorystycznychjestbardzoubogi.Wyjątkiemtuugrupowaniaterrorystyczne
onajwiększymznaczeniu,któreprzedmiotemwręcznadmiernejliczbybadań.Czy-
telnikowiogólniezainteresowanemutymtematemmożewydaćsięzaskakujące,że
mimowagiwspółcześnieprzypisywanejzjawiskuterroryzmuijegoczęstszejobecno-
ściwmediachwciąguostatnich40lat,wnaszejwiedzynajegotematnadalistnieją
poważneluki,orazżeciąglenierozumiemyosób,którenazywamyterrorystami.
Dysponujemyjednakpewnymipunktamiwyjścia.Choćokreślenie„terroryzm”jest
niejasneiużywaneniespójnie,terroryzmjestpojęciempowszechnieakceptowanym.
Jeślicelemtejpracybyłobywyjaśnienie,czymjestterroryzmlubjakpowinnosięgo
definiować,zaczęlibyśmyprawdopodobnieodrozdziałunatematrozwlekłej,trwa-
jącejoddziesięciolecidebatyiwramachpróbypodejściadotematuobiektywnie
ikrytycznieprzeprowadzilibyśmysystematycznąanalizętegopojęcia.Jednakcelem
tejksiążkiniejestzdefiniowanie,czymjestterroryzm.Obszar,naktórymmamypra-
cować,zostałjużnakreślony,dysponujemypewnymiramamipojęciowymi.Głównym
powodemnapisaniatejpracyjestpróbawyjaśnieniadlaczegopsychologiaodgrywa
małąlubwręczżadnąrolęwanalizachterroryzmu,aleteżpróbaodniesieniasiędo
szerokorozpowszechnionychbłędnychprzekonańnatemattego,czymwłaściwiejest
(lubcopotencjalniemogłabyoferować)„psychologiaterroryzmu”.
Szerokorozpowszechnionajestidea,żemożeistniećcośtakiego,jak„osobowość”
terrorysty
.Podjętowielewysiłków,byzaangażowaćpsychologiędoprzygotowaniapro-
filuprzestępców(np.terrorystów-samobójcówlubporywaczy).Jednakjakosamodziel-
nadyscyplinapsychologiamiaładotychczasniewieledopowiedzenianatematterrory-
zmu,zaśsposób,wjakiwspółczesnedyskusjeodwołująsiędo„psychologiiterroryzmu”,
wskazujenadotkliwybrakanalizopartychnadanychempirycznych.Jestkilkaprzyczyn
takiegostanurzeczy
.Poczęści,jakomówiętowrozdziałach1i2,problemtkwiwnie-
dostatecznymnakreśleniuzakresupojęciajakjużwspomniałem,nawetnajprostszekry-
tyczneanalizypojęć„terroryzm”lub„terrorysta”odsłaniająwielośćniespójnychibędą-
cychźródłemniejasnościsposobówichstosowania.Ponadto,terroryzmjestnielegalny
itrudnojestuzyskaćdostępdojegoważnychuczestnikóworazsytuacji,któremogłyby
dostarczyćistotnychdanychdlanaszychanaliz.
Wnaturzeterroryzmuleżyto,żewchodzionwpotencjalnieznaczącąkolizję
zpaństwem,dającmupowóddozajęciasięwielomaproblemamizwiązanymim.in.