Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
AdamChmielewski
EKSKLUZYWIZM,JEDNOŚĆ,INTERPASYWNOŚĆ
Wspominającswegoprzyjaciela,JózefaConrada,BertrandRussellnapisałna-
stępującesłowa:
Conraduważałcywilizowane,moralnieakceptowalneżycieludzkiezaniebezpieczną
wędrówkępocienkiejskorupieledwozastygłejlawy,gotowejzałamaćsięwkażdej
chwili,zapaśćipochłonąćnieroztropnegowędrowcawognistychotchłaniach.Byłgłębo-
koświadomżnorodnychkształtówszaleństwaiobłędu,doktórychskłonnośćtkwi
wczłowieku,iwłaśnietoległoupodstawjegogłębokiegoprzekonaniaoniezwykłejwa-
dze,jakąmadyscyplina.JegopunktwidzeniabyłantyteząpoglądówRousseau:Człowiek
rodzisięwokowach,alemożestaćsięwolny.Człowiekzyskujewolnośćniepoprzez
uwolnienieswychinstynktów,niepoprzezbrakkontroliifolgę,alepoprzezpodporząd-
kowaniekapryśnychimpulsówjakiemuśnaczelnemucelowi?
1
WartoprzypomniećtakżesłowaDavidaHume’a,którystałsięswegoczasu
niefortunnąofiarągościnności,jakąnieroztropniezaoferowałJanowiJakubowi
Rousseau,głoszącemu,żeczłowiekznaturyjestdobry.Humesądził,żegdyby
podróżny,powróciwszyzodległegokraju,przywiózłopisludzizupełnież-
nychodtych,którychkiedykolwiekpoznaliśmy,którymzupełnienieznanabyła
zawiść,ambicjaczyzemsta,którzynieznalibyinnejprzyjemności,jaktylko
przyjaźń,szczodrośćiduchpubliczny,odrazubyśmywiedzieli,napodstawie
samychtychokoliczności,żetokłamca,taksamojakwtedy,gdybyswojąopo-
wieśćprzyozdobiłhistoriamiocentaurach,smokach,cudachipotworach.
TrudnonieprzyznaćHume’owiracji:spotkaniezczłowiekiemprzyjaznym,
szczodrymizaangażowanympublicznie,którynieoglądasięnawłasnąkorzyść,
jestrzecząrzadką;kiedyzaśnastępuje,budziraczejodruchpodejrzliwości
iniedowierzaniaaniżelientuzjazmuiufności.Nietzschezradykalizowałtęmyśl,
twierdząc,żepochwalanepubliczniecnotymoralne,takiejak:pracowitość,
posłuszeństwo,czystość,pobożnośćiprawość,sądlaichnosicielizazwyczaj
szkodliwe.Jeżeliposiadaszcnotę,jesteśjejofiarą.Itowłaśniedlategotwój
bliźnitwojącnotęchwali.Bliźnipochwalatwójaltruizm,ponieważniety,lecz
onczerpiezniegokorzyść.
Chciałbymzaproponować,abyśmywwyobraźniprzeformułowalimetaforę
cywilizowanegospołeczeństwajakocienkiejskorupypokrywającejledwoza-
1B.Russell,Portretyzpamięci.Wartośćwolnejmyśli,przeł.A.Chmielewski,Wrocław1995,
s.32.