Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
DariuszKankowski:RE-HORACHTEPierwszespotkanieRW2010
kapitandałmuswójskarbtużprzedśmiercią,przedktórąonsamledwieumknął.Nie
potrafiłbykluczawyrzucićluboddaćkomuśinnemu.
Wrazzezbliżaniemsięśwituobjawyzłegosamopoczuciaustępowały.Odczuł
wielkąulgę,pamiętałbowiemhistorieoróżnychpaskudnychchoróbskach,które
nawiedzałyprzebywającychwtropikach.Jednakjeszczedługobałsiępodnieść
zobawyprzedmdłościami.
Innisięjużbudzili,gdyMichałdopierozasypiał.Ocknąłsięokołopołudnia.
WjaskinipozostalijedynieKrystianiMike.Onniezamierzałjeszczewstawać.
Leżącwgrocieobokresztekogniska,rozmyślałnadtym,comusięprzytrafiło.
Corazsilniejuświadamiałsobie,jakwielkiemiałszczęście,żeudałomusię
przeżyć.Trafienienabezludnąwyspę,podczasgdytyluludzizginęło,było
prawdziwymcudem.Cudem,którymdzieliłsięztrójkątowarzyszy.Amyśl,żebyć
możejestnanichskazanydośmierci,wcalemunieprzeszkadzała.Oddawna
próbowałwyrwaćsięzeznanegosobieświata.
Radekbardzoszybkostałsięjegonajlepszymprzyjacielem.Wpewnymsensie
stanowiłdlaMichałaautorytetwkażdejkwestiiopróczpiłkinożnej.Cieszyłogo,
żetowłaśnieznimtrafiłnawyspę.CodoKrystianasprawawyglądałaniecoinaczej.
Niewiedział,coonimsądzić.Podziwiałgozaspryt,aleniecierpiałjego
wymądrzaniasię,choćijemusamemuzdarzałosiętorobić.Podwielomawzględami
bylidosiebiepodobni,leczMichałwolałtegoniewidzieć.ZjednejstronyKrystian
goirytował,zdrugiejwzbudzałwnimpewnąobawę,niewiedziałjednakdlaczego.
WkażdymrazieKrystianokazałsięwielcepożyteczny,awręczniezbędnyjako
tłumacz.BoDarekjakośniemiałochotynatłumaczenie.
Darekwogóleniemiałochotynanic.Byłchybanajbardziejzagadkowąosobą,
jakąMichałspotkałwswoimtrzynastoletnimżyciutajemniczy,zamkniętywsobie,
odzywałsięjedyniewtedy,kiedymusiał.Wiedziałonimniewiele,właściwietylko
tyle,ileusłyszałodRadka.Podobnowychowywałsięwdomudziecka,niewiedział,
35