Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wedługnaukimodnych,nowychmetodwychowawczych,
guru,nauczycielizdalekichsprowadzonychkrajów,którzy
chcielibyprzenieśćzalążekzepsuciaibezbożności
wnastępnepokolenia,aktórzy,podobniszczurom
ziemnym,podgryzająkorzeniemłodejroślinki.
Botopewne,żejeśliwaszedziecinaucząsięodmłodości
kochać,czcićiszanowaćBoga,pociechąiradościąbędą
napełnionedniwaszegożycia;niezapłaczematkanad
rozpustącórki,ojciecniebędzieubolewałnad
niewdzięcznościąsyna;niebędąrazićuchamatki
dwuznacznerozmowyocórce,nieobijąsięouchoojca
przekleństwamiotanenasyna;będzieciezbieralisłodkie
owoceztychuczynków,copielęgnowaliściewwiośnie
waszegożyciaztakątroskliwością.Wiaraświętapokryła
skrzydłemmacierzyńskiejopiekitenpierwszywiek
ludzkiegodzieciństwa:onapierwszawykryłazarysy
boskościwdziecięciu,atenczystyobrazBogawcałej
swejpierwotnejjasnościipięknościnosijeszczewyraźnie
odciśniętąpieczęćprzymierza,niestartążadnązbrodnią.
Niebotylkotymobiecane,którzystanąsiępodobnymi
dzieciom.SamZbawiciel,Pannasz,JezusChrystus,
przychodzącnaświatiodchodząc,okazałgodnośćtego
wiekuidlaniegotakczulewynurzyłcałąswojąmiłość.
DziecinajpierwswojąkrewprzelałyzaNiego;dziecibyły
pierwszymimęczennikamiKościołaświętego;dziecisłały
Mupodnogiostatniepalmyikwiaty,ostatnieśpiewały
Mu„hosanna!”.Patrzcie,patrzcie,ojcowieimatki!Ale
tylkowy,którzy,żyjącpokatolicku,pokatolicku
wychowujeciewaszedzieci,boinnetegowidokunie
godne,aniniezdołajągozrozumieć!Patrzcie
naZbawicielaPana:gęstetłumyluduzewsządszukają
Goiotaczają;Jegooko,pełnemiłości,spoglądadokoła;
Jegousta,którewydająwyrokimądrościprzedwiecznej,
otwierająsięprzywołujedziecidosiebie,podnosirękę
ibłogosławiim.
Nie!Toniedosyć!Łączącto,cojestnajświętsze,
największe,ztym,cojestnajbardziejniewinne,
najczulsze,wosobiedziecięciaprzedstawianamsam
siebieChrystus,naszMistrz.O,matkiszczęśliwe