Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ParyżPółnocy?
„ParyżPółnocy”?Nie.Tonieonimjesttaksiążka.TakąnazwędlaWar-
szawywymyśliłaśmietankakulturalnaorazelitapolitycznamiędzywo-
jennejPolski.TekilkaprocentmieszkańcówWarszawy,któremogłopo-
zwolićsobienabywaniewkabaretach,rewiachidrogichrestauracjach,
mieszkańcyNowegoŚwiatu,AlejUjazdowskichikilkuinnychreprezen-
tacyjnychulic.Ci,którzynajednązabawęwrestauracjiprzeznaczaliwię-
cej,niżwynosiłyprzeciętnezarobkiwiększościwarszawiaków.
NafilmachorazzdjęciachzepokikrólująwidokiAlejUjazdow-
skich,Marszałkowskiej,AlejJerozolimskich,NowegoŚwiatu.Efektbłysz-
czącychjezdniosiągano,polewającjeprzedwykonaniemzdjęćwodą.
Filmowanoprzedewszystkimodnowionefrontonybudynków,dro-
giesklepyorazrestauracjeczysznurylimuzynpodjeżdżającychpodte-
atry.Takiobrazmiastaniewielemiałwspólnegozrzeczywistością.Uję-
ciazlotuptakaurywająsięzwykletużprzedgranicamirobotniczejWoli
czydzielnicyJerozolima,jakwówczasnazywanodzielnicęOchota.Zdję-
ciaulicnieprzedstawiająnajbardziejzatłoczonychrejonówNalewek
czyokolicHalMirowskich.Wyidealizowanywizerunekprężnierozwi-
jającejsięstolicyzostałniestetyzaakceptowanynawetprzezczęśćvar-
savianistówjakoprawdahistoryczna.Niewygodnąprawdęwypartoze
świadomości.
7