Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
26
I.Doświadczeniepierwszejwojnyświatowej
wziętewcałejkonkretnościtego,coskładasięnajegospecyfikęż-
niącąjeodinnychmiejsc,miejsce,zktórymtrwalesięutożsamiliśmy
jakzewspomnieniamizdzieciństwa.
ToczymbyłaowaHmała”czyHprywatna”ojczyznadlaMiłoszawidać
bodajnajbardziejwymowniewDolinieIssy.Natępowieśćzłożyłysię
ożywionewwyobraźnipisarzaobrazyzdzieciństwa,wspomnieniawyda-
rzeńzżyciaspołecznościmałejlitewskiejwioskipołożonejwdziewiczej
jeszczekrainierozległychdolin,jezior,rzek,lasówiwzniesień.Jejmiesz-
kańcy,główniepotomkowiedawnejszlachtyorazchłopi,mówiąpłynnie
popolskuilitewsku,zaświchobyczajachiwierzeniachprzeplatająsię
wpływyobukultur.Życietoczysiętujeszczenadaljakbypozahistorią,
chociażzaczynająsięjużzarysowywaćwyraźnenarodowościowepodzia-
ły.Niesąonejednakjeszczenatylesilne,abyprowadzićdorozbicia
utrwalonegoodwiekówpoczuciawspólnoty.
4.
Alewinnychwierszachdominujetonacjacałkieminna.Obraz
idyllicznegolitewskiegokrajobrazuzasnuwajądymypalonychwiosek,
pojawiająsięodniesieniadokrwawychwojennychscen,jakiemiały
miejscewprzeszłości.Stosunekpoetydohistoriinaznaczonyjest
wyraźnąambiwalencją:
Gonogarówcoranasłychaćzpuszczdalekich,
Amiłościcoprzeszłyjakliścietuleżą.
Kłaniamysięksiężycom,zorzom,nietoperzom
Ipłyniemypoziemijakniebemgwiazdrzeki.
Dymwiosekbiałoruskichłunykrwiprzecina
Iświatjakłzawstrzymanazagardłonasdławi,
Takoto,choćszaleństwabyliśmyciekawi,
LitwanamjestpoczątekiLitwajestfinał.
Niespokojni,myślącyomartwychprofilach,
Osłowachkarminowych,elegiachmozolnych
Tustaliśmysiępiękniiodsiebiewolni
Iczasswójszlifujemyjakpękniętybrylant.
(Wtymwłaśniekraju)
TakbardzobysięchciałosłowaoLitwie,którajawisiębohaterom
tegowierszajakopoczątekifinałwszystkiego,zestawićzInwokacją