Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nalekarstwo.Wgimnazjumschudłamtak,żespadały
miztyłkaspodnie(itakchodziłamwjednychitych
samych).Wagęstraciłamdlatego,żeciężkomibyło
dogadaćsięzrówieśnikami.Torodziłostres,aten
skutecznietłumiłapetyt.Dobrzepamiętamztamtych
czasów,jakprzedpójściemdoszkołymamarobiła
miśniadanie,któregoniebyłamwstanieprzełknąć
–odrazubrałomnienawymiotyiniepotrafiłamtego
wjakikolwieksposóbwytłumaczyć.Wliceumzaś
zajęłamsięnaukąipogłębianiemprzyjaźnipozaszkołą,
więckwestiewygląduzeszłynadalszyplan.Czytałam
wtedyróżneczasopisma(kupowałamświeżąprasę
nałogowoipochłaniałamjąpraktyczniewjedno
popołudnieprzyświeżozaparzonejkawie),aległównie
skupiałamsięnadziałachdotyczącychurody.Jako
nastolatkazacieklewalczyłamzmłodzieńczym
trądzikiemitomigłówniezaprzątałogłowę.Problemy
zaczęłysiędopiero,kiedystworzyłamzwiązek
zmężczyznąmojegożycia,zktórymzresztą
zamieszkałampodjednymdachem.Zaczęłamdla
przyszłegomężadobrzegotować(chwaliłkażdymój
obiadiniedlatego,żetaktrzeba,aledlatego,
żenaprawdęmusmakowało,mniezresztąteż),
nakolacjęzazwyczajwychodziliśmydorestauracjialbo
zamawialiśmydodomunaprzykładtłustąpizzę.
Dotegodochodziłowino,deseryi…poszło,araczej
poszłykilogramywgórę!Odćwiczeństroniłam,
bowiadomo,leżenieplackiemnakanapiebyłoowiele
przyjemniejszeniżpotspływającypoczole.Nie
przejmowałamsiętymtakbardzo,alekiedywszyscy
wokółzaczęlimiwypominać,jakwyglądam,adata