Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ZatemRadioMaryjaznaczniesilniejuczestniczyło
wżyciusłuchaczyniżRMFchoćtoRMFnieustannie
próbowałzbombardowaćodbiorcówenergiąswego
przekazu.TymczasemRydzykniebombardowałswoich
wiernychsłuchaczy,tylkoichwciągał.Każdyznich
stawałsięczęściąwspólnego,większegociała.Miało
towymiarnietylkosymboliczno-poetyczny,aleteż
praktyczny,życiowyicodzienny.SłuchaczeRadiaMaryja
nagrywalisię,abypowiedziećnaantenie,żenp.mają
zbędnąpralkę,którąmogąoddaćpotrzebującym.Inni
słuchaczedzwonili,abywyznać,żepotrzebujątejpralki.
Dzielącsiępralką,dzielilisięswymżyciem.
Oczywiście,młodemuczłowiekowiniebyłołatwotego
słuchać.Wymianastarychsprzętówdomowych,wspólne
modlitwy,drżącestarczegłosy…Wszystkosprawiało
tandetnewrażenie.WśródprzeciwnikówRadiaMaryja
niewielumiałodośćcierpliwości,żebywytrzymaćprzy
odbiornikudłużejniżchwilę.Ajednakwartobyło
wytrzymać.Wartobyłoposłuchaćdłużej,bowtedy
możnabyłousłyszeć,żektośwłaśniebudujewielką
społeczność.Budujezdykty,sreberkaistarychpralek,
alepomistrzowsku.WPolsceniktjeszczenieśnił
omediachspołecznościowych,gdyTadeuszRydzyktakie
mediumtworzył.
Dzisiajznamyjużzatruteowocemediów
społecznościowych.Wiemy,żeraczejnależałoby
jenazwaćantyspołecznościowymi.Tworzącbowiem
licznemniejszewspólnoty,mediaspołecznościowe
skutecznieporozbijałyspołecznościwiększe,
tenajważniejsze.Podzieliłynarodyispołeczeństwa
naoddzielne,zamknięteinierazwrogiebańki.Każdy,kto
żyjewtakiejbańce,możeprzezcałetygodnieimiesiące
niestykaćsięzinnymprzekazemniżten,którywniej
obowiązuje.Osobyspozabańkiwniejpostrzeganejako
szaleńcylubzacieklinieprzyjaciele,zktóryminiemożna
dyskutować…Swobodnadebata,wymianapoglądów,
tolerowanieróżnicorazrozumienie,żepodziałynie
wykluczająogólnonarodowejiogólnoludzkiejsolidarności
towszystkobyłowielkąsiłącywilizacjizachodniej.