Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
P
.Dobrołęcki,RynekKsiążkiwPolsce2011Papier,ISBN83-62948-01-7
,CopyrightbyBibliotekaAnalizSp.zo.o.,2011,Warszawa2011
RYNEKKSIĄŻKIWPOLSCE2011
10
sięprzednimibroniłydlazachowaniaswojejodrębnościitożsamości,jak
możnaprognozowaćtetendencjewnajbliższychlatach.
Niewątpliwejestjakwynikazzebranychprzeznasdanychżeglobalne
zużyciepapieruwzrasta,chociażwPolscew2010rokupodtymwzględem
zanotowanostagnację,alenieregres.Staramysiętosobiejednakwytłu-
maczyćjakozjawiskoincydentalne,gdyżprzypatrującsiępoziomowizapo-
trzebowanianapapierwpozostałychkrajachUniiEuropejskiejwyraźnie
widać,jakdalekojeszczejesteśmywtylepodtymwzględem,ajednocześnie
widzimyoptymistycznie,żemamyprzedsobąokrespotencjalnegowzrostu
zapotrzebowanianapapierwPolsce,awięcidobrejkoniunktury.
Jednaktrzebatutajwyraźniepotwierdzić,żeświatowetendencjewzro-
stuzapotrzebowanianapapierodnosząsięgłówniedosektoraopakowań,
aniedobliższegonamsegmentusłowadrukowanegoprasyiksiążek.
Zwróćmyuwagęnasilnetendencjeekologiczneprzeciwstawiającesięma-
soworozpowszechnionyminiezwykleuciążliwymwutylizacjiopakowa-
niomztworzywsztucznychizastępowaniuichprzezopakowaniapapiero-
weitekturowe,którychutylizacjajestbardzoprosta,adotegowielokrotna,
jaktosiędziejewprzypadkumakulaturywracającejpokilkarazydoproce-
sówpapierniczych.Dlategoniemogądziwićzauważonewostatnimczasie
tendencjerozszerzaniaprogramuprodukcyjnegoprzezniektóredrukar-
nie,uznawanedotądzadrukarniewyłączniedziełowe,oliniedoproduk-
cjiopakowań,gdyżjesttowynikrozsądnychidalekowzrocznychdecyzji
podejmowanychnapodstawiesprawdzającychsięjużprognoz.
Zwróćmyjeszczeuwagęnaszczegółowoprzedstawionewrozdzialeoce-
nachtendencjenarynkachświatowych.Zakończeniezjawiskkryzysowych
ipoczątekkoniunkturyspowodowaływzrostycenniemalwszystkichpro-
duktówwsektorzepapierniczym,odsurowcówpoproduktyfinalne.Szcze-
gólniegwałtownewzrostyodnotowanowczęścisurowcowej.Takiezjawi-
skojestbardzocharakterystycznedlaokresówożywieniakoniunktury,
aleodbijasięniekorzystnienaostatecznychwynikachwieluproducentów,
corównieżzostałoprzedstawionewdalszymtekście.Skutkujetowkoń-
cuzawszepodwyżkącenartykułówfinalnychwprocesieprodukcyjnym,
awtymprzypadkupapierówdodruku.Jesttoniezwykleważnyczynnik
przypodejmowaniudalszychplanówwydawniczych,gdzieudziałkosztów
papieruw2010rokuzwiększyłsięwporównaniuzrokiem2009,atenden-
cjatautrzymujesięidalej.
Jakpisaliśmyprzedrokiem,dlaprzemysłuksiążkowegowPolsceogrom-
neznaczeniemanietylkostansektorawydawniczegoidystrybucyjnego,ale
teżsytuacjawpoligrafii.Tymidziedzinamitradycyjniezajmujemysięwin-
nychtomachnaszejpublikacji.Wtymrokuporaztrzecidowydawanego
od1998rokurocznika„RynekksiążkiwPolsce”dołączamyodrębnytom