Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Problematykastanubadańkategoriirytuału15
©
Rytuałyreligijnejakościoworóżniąsięodinnych(para)rytuałów/rytuały
przynależnedowolnemusystemowisymbolicznemuiwszystkieposiadają
tensamstatus.
©
Rytuałtobytsuigeneris/mechanizmkulturowy.
©
Rytuałjestpełenznaczeń:DWrytualeświatprzeżywanyiświatwyobrażony
okazująsiętymsamymświatem”(Geertz2005a:134)/lubwręczprzeciwnie:
rytuałjestD[...]czystymdziałaniem,bezznaczeniaicelu”(Staal1975:9).
©
Rytuałistnieje(niezależnieodproblemówdefinicyjnych)/rytuałuniema(to
konstruktDzachodniejnauki”).
Powyższalistaniewyczerpujewszystkichmożliwychpowodówdodyskusji,
dajejednakobraztoczonejodponadstulatdebaty.Wszystkietezagadnieniazostaną
szczegółowoomówione.
1.1.Problemterminologiczny
Rytuał,obrzęd,ceremonia,ceremoniał,rytwszystkieteokreśleniaużywane
częstonaprzemiennie,choćwwiększościtekstówteoretycznychautorzystarająsię
imnadaćodrębneznaczenia.Literaturaprzedmiotuniedajeżadnejkoherentnej
taksonomiirodzajówczytypówrytuałów.Trudnoorzec,jakajestróżnica(jeśliwogóle
jest)międzyrytuałem,obrzędem,liturgiączyceremonią.Napytanie,czynp.festiwal
jestrytuałem,ajeślitak,towjakimstopniu,różniautorzydająodmienneodpowiedzi,
wzależnościodtego,jakiepodejścielepiejsłużyprzyjętymprzeznichzałożeniom.
Podobnezastrzeżeniamożnauczynićwzględemkwestii,którakategoriajestnadrzędna
wstosunkudopozostałych.Możnaznaleźćróżnesposobyujęciatego,czyrytuałjest
kategoriąnajszerszą,mieszczącąwsobiepozostałe,czyteżstajesiępodkategoriąinnego,
pojemniejszegozjawiska.Nawstępietakichrozważańwartosięgnąćdosłowników
iencyklopedii,niepotojednak,byznaleźćsatysfakcjonującąodpowiedź,leczbyukazać,
jakogromnyzamętpanujewinteresującychnaskwestiach.Wnastępnejkolejności
przyjrzećsięmożna(równienieskutecznie)etymologiianalizowanychokreśleń,by
zkoleipokazać,najakniepewnychpodstawachoneosadzone.
1.2.Kwestieterminologiiwliteraturze
Wliteraturzeprzedmiotuniebrakujepropozycjirozwiązańkwestiiterminologicznej,
alepodstawowyproblemtkwiwbrakujakiejkolwiekwiodącejmyśliczychociażby
zbieżnościwanalizowanychtekstach.Wceluzobrazowaniaomawianegozjawiska
wartoukazaćkilkateoretycznychzałożeń,któremimożetraktująotejsamejmaterii,
dochodządoradykalnieodmiennychstwierdzeń.
BardzodobrymprzykłademjesttutajszerokoznanepodejścieVictoraTur-
nera(zapożyczoneodMaxaGluckmana[za:Deflem2002:195],stosującegozkolei
wcześniejszeustaleniaEmile’aDurkheima),któryuznajerytuałzazjawiskocharak-
teryzującesięcechątransformacji(np.plemienneinicjacje),azaceremonieuważa
takie,którychpodstawowąwartościąjestkonfirmacja,potwierdzenieistniejącego
porządku(Turner2006:113-114).SamTurnerniezbytkonsekwentniestosowałsiędo