Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
JAKSIĘNOSIGOSPOSIA
Claudiamatrzydzieścilatidwójkędzieci,każdezinnymmężczyzną.
WbiednychdzielnicachpołudniowejBogoty,skądpochodzi,tonorma.
Normąjestteżto,żedziewczynyniekończąszkół,dlategojeżdżą
sprzątaćpodomach.Autobusnieznośniewleczesiępomieście.
Jeślimasięszczęście,znajdziesięcośwcentrum,totylkodwie
godzinydrogi;nabogatąpółnoctrzebajechaćtrzylubcztery.
Alegrunttotrafićnadobrąpaniądomu.
Jejpaninapoczątkuwydawałasiętrochędziwna.Pewniedlatego,
żecudzoziemka.Niewiedziałanaprzykład,żepomocdomowamusi
miećmundurek.Trzebagokupićwspecjalnymsklepie,przynajmniej
dwakompletywrokunazmianę.Gosposiamusistosowniewyglądać,
pozatymmundurekmniejsiębrudzi,bospecjalnymateriał
nieprzyjmujeplam.Iładnie,ipraktycznie.Każdapanidomumaswój
gust,więcosobiściewybierakolorifason.AlepaniEwawzruszyła
tylkoramionamiidałaClaudiipieniądze,abytasamacośsobie
wybrała.
Niechceteż,byClaudiagotowała.Matylkoposprzątać,apani
samastajezakuchnią.JakieżbyłoClaudiizdziwienie,kiedy
pierwszegodniazaprosiłają,byrazemzjadły.Itojeszczenabalkonie!
ClaudiamusiałapaniEwiedelikatniewyjaśnić,żetonieprzystoi.
Bocopomyśląsąsiedzi,kiedyzobaczą,żepanijadazesłużbą?
Aleonasięuparła.Zjadłyrazemtenobiad,choćClaudiamało
niedostałazawału.Usiadłatyłemdoosiedla,żebyniktjejniepoznał.
Zaprzyjaźniłysię.Plotkująsobienawetisporosięśmieją.Alepani
Ewanierozumie,dlaczegoClaudiamilknie,kiedyprzychodzipan
Mario.Aprzecieżtoniewypada!Toprzykre,żebędąmusiałysię
rozstać.BojakiśczastemuClaudianabrałaodwagiipoprosiłapanią
EwęipanaMariaopożyczkęnaszkołę.Marzyłaotym,byzdać
maturę.Niewierzyła,żetosięmożeudać,aleonisięzgodzili.Aona
całymsercemprzyłożyłasiędonauki.Nazakończenierokubyła