Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przeczucie,żewyiwasiodzianiwpuchowekamizelki
sąsiedzizradościąskorzystaciezokazji,byzmienić
swojeświątecznemenu.My,Birchowie,musimysię
przygotowaćnatydzieńwypełnionykanapkami
zindykiem.Życzcienamszczęścia.
Andrewoparłsięwygodnieizawahałprzed
wysłaniemtekstudoIanaCrofta–najmniejlubianego
zastępcyredaktoraw„TheWorld”.ThePerchniebyła
zła,wziąwszypoduwagęjejlokalizację.
Wprowincjonalnysposóbbyłanawetcałkiem
przytulna.Nocspędzonanagórzewrustykalnym
pokojuzprasowalnicądospodniiczajnikiem
dogotowaniawodymogłamunawetsprawić
przyjemność,gdybyzEmmąnadallubilitegotypu
hotele.Przypomniałsobiewłaścicieli,przejętąspoconą
parę,którawyszła,byuścisnąćmudłońiporozmawiać
o„sezonowości”iswoim„etosie”.Zastanowiłsię,czy
niezmienićkomentarzaosoliwsosiecytrynowym.
Potemgozostawił.LudziewBerkshirenieczytywali
„TheWorld”.Wkażdymrazie,reklamaitakdalej.
Najważniejszybyłfragmentdotyczącyjegowłasnego
życia.Czuł,żeukazałrodzinęjakoodpowiednio
radosną.Ataknaprawdęwcaleniecieszyłsię
natydzieńspędzonywWeyfield,zimnymdworze
wNorfolkodziedziczonymprzezEmmę.Nigdytak
dokońcaniewiedział,copowiedziećswojejstarszej
córce,Olivii.Patrzyłananiegoniepokojąco,śmiertelnie
poważnieizlekkąodrazą,jakbypotrafiłazajrzeć
wgłąbjegoduszyiniebyłatymwidokiemzachwycona.
AEmmaprzezcałytydzieńbędziezaaferowana