Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Emma
Halaprzylotów,Terminal3,Heathrow,8.10
EmmadotarłanaHeathrowdużozawcześnie,
wyjechawszyzNorfolkprzedświtem.Zakażdymrazem,
kiedyszładołazienki(robiłatobardzoczęsto
powielkimkubkucappuccinozCostaCoffee),czuła
straszliwyniepokój,żewhalipojawisięOlivia
izobaczy,żeniktnaniąnieczeka.Podobniezawsze
bardzobałasięspóźnić,gdyodbierałacórkizeszkoły.
Trudnobyłojejteżwchodzićdomałychtoalet
naHeathrowztablicąpowitalną,którąprzygotowała.
Nazielonymbristolu,którykupiławsklepiedla
artystówprzyHollowayRoad,wypisała:„Witajwdomu,
kochanaWiv,naszabohaterko”.Trzymającteraz
tablicę,bałasię,żewyglądagłupio.Olivianielubiła
zbędnegozamieszania.Iczynadalmogłanazywać
„Wiv”,jejdziecięcymimieniemwymyślonymprzez
malutkąPhoebe?Alemusiałajakośzaznaczyć
bezpiecznypowrótdodomuOlivii.Apracanadtablicą
nagodzinęodwróciłajejuwagęodguza.
Obokniejusiadłwysokimłodymężczyzna
wczapeczcebaseballowej.Położyłatabli
napodłodze,byjejrógnieuderzałgowudo.Spojrzał
nanapis,potemnanią.„Ładnatablica”,zauważył
zamerykańskimakcentem.Gdybysięnieodezwał,
założyłaby,żezoliwkowąskórąiciemnymioczami
pochodzigdzieśzbasenuMorzaŚródziemnego.Miał
regularne,rzeźbionerysy,którepasowałydoaktoralub
modela.Seksowny”,powiedziałabywmłodości.