Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wdzwoneczekdrzwi.
KatepołożyłaręcenakontuarzeiutkwiławzrokwPaulu.
Awięcczymmogęsłużyć?
Paulstarałsięniezwracaćuwaginaurodęsprzedawczyniijej
smukłą,długonogąsylwetkę.Wpatrywałsięwlistęzakupów.
Zostałojeszczetylkokilkapozycji.Miałemnadzieję,żedostanę
uwasmocnepłótno,takie,zktóregomógłbymuszyćrobocząkoszulę.
Mamymnóstworóżnychtkanin.Podeszładopółkizbelami
materiałów.Mapanjakieśpreferencjecodokoloru?
Brązowy.Dwaićwierćjardapowinnowystarczyć.Wziął
wpalceciemnobrązowątkaninęipotarł,sprawdzającwytrzymałość.
Tawydajesięodpowiednia.
Katezdjęłamateriałzpółki.
Imożejeszczekawałekniebieskiego.Iwełnywkratkę.
PodawszytkaninęPaulowi,Kateściągnęłazpółkiinnebele.
Czypańskażonamaguzikiinici?
Paulzawahałsię,apotempodniósłgłowęiodparł:
Niejestemżonaty.Zanimodwróciłwzrok,wydawałomusię,
żewoczachKatebłysnęłaiskierkazainteresowania.Aleowszem,
potrzebnemiguzikiinici.
Uniosłabrew.
Sampanszyje?
Czyjestwtymcośzabawnego?
Nie,oczywiście,żenie.Poprostunigdyniespotkałam
mężczyzny,którypotrafiszyć.
Paulowispodobałasięjejprostolinijność.Pozwoliłsobie
nauśmiech.
Jaksiężyjewdziczy,trzebabyćsamowystarczalnym.
Oddaliłasięmiędzypółki.
Guzikiinicitutaj.
Dziękuję.Chybapamiętam,gdziecojest.
Kategopociągała...aniechciał,bypociągałagojakakolwiek
kobieta.Przyciskałdopiersibelęmateriału,używającjejwcharakterze
odgradzającejgoodniejzapory.
Wtakimraziewezmęsięzakrojeniepowiedziała,wyjmując
muzrąktkaninęidokładającdostosuinnychrzeczy.