Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sztandary,krzyże,kościmamutawiszącenadbramąkatedry,zebrane
wjednymmiejscuskładnikiPolski,zutaten,ingredients,które
zmieszanerazempowinnydaćjakiś,jakikolwiek,kurwa,efekt,leżą
sobiebezsilniewplikuwawelskim,wawel.rar,polska.zip,isłużą
jedyniedokurzeniasięizaczepianianachwilęznudzonychspojrzeń
wycieczekszkolnychiukrywającychziewaniepanówHubertówipań
Halin,którzyznudówwybralisiędokrólewskiegomiastaKrakowa
wwolnyweekend,boileżmożnapatrzećwtelewizor,ileżmożna
grillazjeść,adookołanichwszystkichtrwajednawielkaimpreza
byłegopolskiegochłopstwa,którepowykonanymzgrabnie
iniepostrzeżeniewyrzuceniuzkrajuszlachty,twórcówtego
nieszczęsnegonarodu,bonadobrąsprawęniedokońcawiadomo,
cosięzszlachtąstało,całaimprezajakośsię,poprostu,rozpełzła,
tysiąclathistorii,ottak,rozeszłosiępodomachsamoprzebrałosię
wpolskiepiórka,samowskoczyłowpańsko-polskiekontusze
iwycinałopotrupieswojejdawnejstolicytakiehołubce,jakich
nikomuwcześniejsięnieśniło,zredukowawszydorolioberży.
Należałosięchłopstwupotylulatach,nietwierdzisz,żenie.
Należałomusiętańczenienatrupiepańskichlegend.Tyle,żetaniec
natrupachzawszefatalniewygląda.
IprzyjeżdżalidotejPolskizzagranicyNiemce,Szwedy,
Angielczyki,patrzylizotwartymiustaminatenobłąkańczy,
prowadzącychybatylkodopiekłakorowódiprzyłączalisiędoniego,
iwirowaliwtymzachlajmordzkimwirze,głośnowrzeszczącwswoich
narzeczach,wyrzygująctreśćżołądków,aczęstoiwłasneżołądki,
wątroby,dwunastnice,wyrzygującnaulice,czołgającsięwewłasnych
wnętrznościach,płynącwtychwnętrznościachkorytamiulic
noszącychimionaświętych,obijającsięozdechłekościoły,
omieszczańskiekamienice,wktórychniebyłojużmieszczan,
awszystkonahistorycznymbrukuznajntisów.Magicznemiasto
Krakównapieprzałosyntetycznąmuzyką,błyszczałobłyskotkami
itylkozrzadka,trzebabyłowiedziećgdzie,dałosięznaleźćcichą
norkęświętegospokoju,wktórąmożnabyłowpełznąćipróbować
przeczekaćtocałewariactwo.Pijąc,oczywiście.Jakwszyscyinni.
Ogieńwalczyzogniem.
*
No,aleterazmaszkacaistoiszwkorkunaSiódemkę,wstronę
Warszawy,przyCmentarzuRakowickim,jedziesznaspotkanie,które
maodmienićtwojeżycieiotwieraszokno,żebyodetchnąćmocniej