Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
postukałsiępalcemwśrodekczoła.-NopowiedzCyferka-zwróciłsiędo
Gryskiego-mamrację?Aswojądrogą,towszystkoprzezciebie.
-Przezemnie?-OdparłzaskoczonyCyferka.
-Tak,przezciebie.Nagadałeśnambzduromagiiliczbiterazchłop
szyfrujeswojecałeżycie-kiwnąłgłowąwmoimkierunku.
-Amożetojestdlamniebardzoważne?-Wtrąciłemsiędorozmowy.
-Ważne?!-OdpowiedziałJohnny.-Ważne?!Liczysięprzyszłość.Byłoco
było.Minęło,odeszłoinigdyniewróci.Niepomogążadneczary.Można
sobiepopitolićbzduryopodróżachwczasie.Nieprzeczę,lubiętakie
gadki,alepewnegranice.Myfriend,byćmożetegoniedostrzegasz,ale
myzCyferkądoskonalewidzimy,cosiędzieje.Tylkospójrzcosięztobą
stałoprzeztychkilkamiesięcy!
Miałemwrażenie,żewjegospojrzeniuczaiłasiętroska.Przezmoment
poczułemsiętrochęgłupio,jednakmimoto,odparłem:
-Możeznajdźsobiejakieśzajęcie,awtedyniebędąciędręczyćmoje
problemy.Ozurskiegojużniemanaperonach,zróbcośzeswoimżyciemi
zajmijsięczymśmądrzejszymniżudzielanierad.
KtośinnybędącynamiejscuJohnnegopewnieobraziłbysięnaamen
słysząctakiesłowa,aleontylkopokiwałzpolitowaniemgłowąimachnął
ręką,jakbychciałpowiedzieć:
-Pocałujmniewdupę.
Możenieuwierzycie,alepowiemwam,żelataspędzonewwięzieniu
nauczyłymniesumiennościiwpoiłymipoczucieobowiązku.Żałuję,że
dopierowpudlezdałemsobiesprawę,jestemodpowiedzialnyzaswoje
życieizrozumiałemprawdęukrytąwstarymporzekadle,żekażdyjest
kowalemwłasnegolosu.Dziświem,żetowłaśnieparszywaegzystencja
skazańcaukształtowałamójcharakter.Świadczyotymchociażbyfakt,
większośćzasądzonegowyrokuprzepracowałemwstolarni.Jeślibyłbym
partaczemlubźlewykonywałswojąrobotę,toprzecieżniezagrzałbym
tamdługomiejsca,prawda?KiedySzorpakwziąłmniepodswoje
skrzydełkaizałatwiłmifuchęwarchiwum,naprawdępoczułemsię
wyróżnionyizrozumiałem,żetenmłodzieniecmusimniedarzyć
sympatią.Przecieżnietrzebamiećżadnychfenomenalnychzdolności,
żebyodpowiednioposegregowaćdokumenty.Byległupekmógłbysiętym
zająć,jeśliposiadałbyjednąistotnącechę-rzetelność.Tylkonie
zrozumciemnieźle,bowiemzawszebyłemwdzięcznywronieckiemu
archiwiście,
że
zrobił
ze
mnie
swojego
pomagiera.
Jedynym
mankamentembyłakwestiaurlopowa,bowiemkiedySzorpakszedłna