Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
białjegoprofesor,JanBallarin,itarolastaniesięjednąznajbardziej
wyrazistychwjegorepertuarze.
PostudiachwKatowicach20niemiałoszałamiającychpropozycji,
ate,któresiępojawiły,wymagały,abyjakotenorlirycznyśpiewałod
razurepertuardramatyczny,doktóregopowiniendochodzić,powo-
lirozwijającswójgłos.Zamiastwięcforsowaćgłos,byzdobyćuzna-
niewkraju,anastępnie,pokilkulatach,wyruszyćnapodbójświata,
jeszczenaostatnimrokustudiówznalazłagentaiodrazupodyplo-
miewyjechałzagranicę.Miałszczęście,bobyłtookres,kiedymoż-
najużbyłoswobodniepodróżować.
ZapakowaliwięczKatarzynąBąk,zktórąsięwcześniejożenił,
swójdobytekdofiataritmoizpożyczonymioddziadka200marka-
minabenzynęwyruszylidoAustrii.TrafiliwLinzudoprowincjonal-
negoLandestheater,nienotowanegonajwyżejwświecieoperowym.
Byłtojednakteatroperowyzambicjamimozartowskimi,rolezaś
mozartowskiesprzyjałyrozwijaniugłosu,naczymPiotrowizależało.
Dotegoetatwteatrzezapewniałjakieśminimumstabilizacjimate-
rialnej.Jegoagentsygnalizowałcoprawdapojawieniesięciekawszych
propozycjiwSzwajcarii,leczzdecydowalisiępozostaćwLinzu,na-
wetzkonieczności,bonadalsząpodróżniemielipieniędzy.
Pierwszenagłezastępstwo
PracawLinzuniebyłałatwa,międzyinnymidlatego,żedyrektor
operyniebardzotolerowałobcokrajowców,alePiotrBeczałamógł
tuopanować(opróczjęzykówobcych)wieleutworówromantycz-
nych,którelubił,choćczasamijakwyznamusiałbyćteżtenorem
dowszystkiego.Zadebiutował26września1992rokuwprofesjonal-
nymspektakluCarmenBizetawdośćepizodycznejroliprzemytnika
Dancairo.Miał26lat,leczmusiałuzbroićsięwcierpliwośćwocze-
kiwaniunaswojąrychłąszansę,bojużwtedyzauważonojegoory-
ginalnyimocnygłos,świetnądykcjęipięknąprezencję.Istałosię.
Pewnegodnianieoczekiwaniezadzwoniłjegoagentzpytaniem,czy
20Wartonadmienić,żeAkademięMuzycznąim.K.SzymanowskiegowKato-
wicachukończyliprzednimtacymuzycyjakkompozytorHenrykMikołajGórecki,
którywlatach1975–1979byłrektoremtejuczelni,ipianistaKrystianZimerman,
zwycięzcaIXMiędzynarodowegoKonkursuPianistycznegoim.FryderykaChopina
wWarszawiew1975r.
24