Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PolakówwNiemczech,zaśprzedjegomieszkaniemwBerlinie
przyLutherstrasse17kręcąsiętajniacy.WsiedzibieŚwiatpolu
przyjmujegosamprezesWładysławRaczkiewicz(b.marszałek
SenatuRPiministersprawwewnętrznych,którypowybuchu
wojnyopuściłPolskę,udającsięprzezZaleszczykinaZachód
ibyłwlatach1939–1947prezydentemRPnaemigracji).Zanim
Osmańczykzdołałcośkolwiekpowiedzieć,Raczkiewiczwyraża-
jącnagłezapotrzebowanienabohatera,oświadczyłtonemnie-
znoszącymsprzeciwu:
No,przyszedłmoment,kiedytrzebaudowodnićto,cosię
głosiło.Jesteśmyprzekonani,żepannatychmiastwróciipój-
dziedowięzienia.Każdawielkasprawamusimiećswychboha-
terów.Polskapotrzebujemłodychherosów.Kiedypanwraca?
DziświeczórodpowiedziałOsmańczykiwyszedłzga-
binetuprezesa.
Przyznał,żeotrzeźwiałpotejrozmowiedopierowtedy,gdy
pociągdojeżdżałdoBerlina.Instynktnakazałmuniewracać
domieszkania.Postanowiłnajpierwpowiadomićowypowie-
dziprezesaRaczkiewiczaswychprzyjaciółzeZwiązkuPolaków
wNiemczech.Razemobmyślająowozgłoszeniesięnagesta-
potak,bymogłoonokosztować,nazasadziewzajemności,re-
daktorówprasyniemieckiejwPolsce.Zgodnieztym,wstycz-
niu1939rokuEdmundAntoniusOsmantzikzgłosiłsięna
AlexanderplatzwBerlinieiporazpierwszyznalazłsięwła-
pachgestapo.Szydzilizniego:„Poetazbożejłaski,któryza-
pomniał,żeżyjewNiemczechwIIIRzeszy”,aleniebardzogo
mogliaresztować,bowłaśniewtymdniu(natympolegałpo-
mysłdziałaczyZwiązkuPolakówwNiemczech)ministerspraw
zagranicznychIIIRzeszy,JoachimvonRibbentrop,składałwi-
zytęwWarszawieministrowiJózefowiBeckowi.Wtejsytuacji
gestapowcywypuszczajągo,pozbawiającdokumentówtożsa-
mości.Tymsposobemjego„przypadkowezaginięcie”byłojuż
tylkokwestiączasu21.
21E.J.Osmańczyk,Byłrok1945…,s.11–12.
37