Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
anioł
przezroczystejfolii»:Wjadalnizielony
świerkdosufitu.(ż)mężczyzna,stojącna
drabince,starannieokładagałązkiwatą.
Wieszasrebrnebombki,podłużnesople,
jeszczetrochęwłosówanielskichiłańcuch
zkolorowegopapieru.DzB24/12/2010.
anioł
Aniołstróża)«opiekun,obrońca,nieod-
stępnytowarzysz»:Wiedziała,żekobieta
wżyciuartystyznaczywięcejniżwżyciu
zwykłegomężczyzny,musibyćjegodo-
brymduchemianiołemstróżem,doda-
waćwiarywsiebie,powstrzymywaćprzed
destrukcją,agdytrzeba,ocalićzogniarę-
kopisy.E.Baniewicz,Dymna.b)pot.iron.
«osobaśledzącakogoś,zwyklefunkcjo-
nariusztajnejpolicji»:Przezrzadkieszta-
chetyogrodzeniadostrzegłswojegoanioła
stróża-pogrążonegowpogawędcezżan-
darmemkołobudkiwartowniczej.Andrzej
Zbych,Stawka.
aniołek
1.Aniołekzróżkami«urwis,łobuziak
oniewinnymwyglądzie»:Wagencjimia-
łyśmyopinięaniołków.Aleaniołkówzróż-
kami-opowiadają,pokazującprezentyod
znajomych:czarnycylinderzczerwonymi
rogami,gipsowediabełki,świecącerogi,
którychpełnowkażdymkącie.
Cosm3/1999.
2.Powiększyćgronoaniołków«odziec-
ku:umrzeć»:Powtarzającesiędziesiąt-
kirazynakolejnychgrobachdziecięcych
zdanie:powiększyłgronoaniołków,ma
takiwłaśnie,terapeutyczniepojmowany,
wydźwiękeschatologiczny.J.Kolbuszewski,
Cmentarze.
antena
1.Być,utrzymaćsięnaantenie;wejśćna
antenę«oprogramie,filmieitp.:byćna-
dawanymprzezradio,telewizję»:Wczoraj
byłynaanteniepierwszegoprogramute-
lewizjirelacjeztegowspaniałegomiejsca,
popatrzmycosiędziało.TVroz1999.
2.Zdjąćzanteny«przestaćnadawać(pro-
gram,filmitp.)wradiu,telewizji»:(ż)
dwajdziennikarzedementująpogłoski,
jakobynadecyzjęozdjęciuprogramu
4
zantenywpłynąłdobórzapraszanychgości.
ŻnG41/1999.
3.Zejść,zniknąćitp.zanteny«oprogra-
mie,filmieitp.:przestaćbyćnadawanym,
wyświetlanymprzezradio,telewizję»:
"Podwieczorekprzymikrofonie”(ż)wrócił
doprogramupierwszegoPolskiegoRadia
wtysiącdziewięćsetpięćdziesiątymósmym,
zniknąłzjegoantenypotrzynastymgrudnia
tysiącdziewięćsetosiemdziesiątegopierw-
szegorokuzpowodubojkotupaństwowych
mediówzestronyaktorów.PRwiad1994.
apetyt
Wilczyapetyt«ogromnyapetyt,silne
uczuciegłodu»:Mieliśmywtychdniach
wszyscywilczyapetyt.Biegliśmywysusze-
niwiatremdodomu,ażebyspożywaćw-
pymzamyśleniuogromnekawałychleba
zmasłem,kupowaliśmynaulicywiel-
kie,trzeszcząceodświeżościobwarzanki.
B.Schulz,Sanatorium.
aptekarski
Aptekarskadokładność«drobiazgowa,
częstoprzesadnadokładność»:(ż)maga-
zynierjestobecnierozliczanyzaptekarską
wręczdokładnością.B.Siwoń,Rentowność.
arbuz
1.przestarz.Daćkomuśarbuza«od-
rzucićczyjeśoświadczyny,nieprzyjąć
oświadczyn»
2.przestarz.Dostać,zjeśćarbuza«otrzy-
maćodmowęprzyoświadczynach»
argument
1.Argumentsiły«przewagawykorzysty-
wanawbezwzględnysposób»:DlaRib-
bentropa,doktóregoprzemawiaływyłącz-
nieargumentysiłytymskuteczniejsze,im
większądysponowałyliczbądywizji,czoł-
gów,samolotów,okrętów,działibogactw
naturalnych,takżeprocesnorymberskibył
wyrazemtriumfuprzemocy.K.Grünberg,
B.Otręba,Ribbentrop.
2.Szeleszczącyargument«łapówka»:
Próbujemniepanprzekonaćszeleszczą-
cymargumentem.Przepraszam,aleźle
pantrafił.Rozbezp1997.