Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
DOŚWIADCZENIEZMYSŁOWE
WtymwczesnymokresieIngardenwidział
zatemzadaniekrytykipoznaniawwykaza-
niu,żewystępującewnoemacie-azatem
iwwyglądzie-„ujęcia”zależąwyłącznieod
najniższejwarstwycałkowicieprostychele-
mentów-awięcdanychwrażeniowych-iwy-
nikająwsposóbkoniecznyztychostatnich;
chciałobysiępowiedzieć:zichukładu-ale
czyniejesttojużwprowadzenienowegoczyn-
nika-właśniepewnego„ujęcia”,azatem
przejściedowyższejwarstwy?Sytuacja„ujęć”
jesttuzatemdośćtajemnicza:zjednejstrony
mającałkowiciewynikaćzostatecznychda-
nych,nadbudowywaćsięnadnimizkoniecz-
nością,zdrugiejzaśpochodząprzecieżjakoś
odświadomościwsensieprzeżywania,odza-
wartychwniejsensów.Rolapodmiotuspro-
wadzaćsięmadopilnowania,abyswoista
automatykanadbudowywaniasięwyższych
warstwnoematunadniższymi-ostatecznie
nadprostymipierwotnymielementami-funk-
cjonowałabezzakłóceń.
Jednocześniejednak-wpierwszej,opubli-
kowanejczęścirozprawyoniebezpieczeństwie
petitioprincipiiIngardenmówio„martwym”
Ja,pozostającympodwyłącznymwpływem
poprzedniegodoświadczeniaiwskutektego
spostrzegającym,choćniepoznającymźródło-
wo,takżecelowaniewprzedmiot„straciło
charakter«świadomegoczynu»,rzeczywiste-
go,pierwotnieizwłasnychsiłdokonywanego
aktu”[PTP,371].Możnawięczapytać-po
pierwsze-gdziewopisanejautomatycekon-
stytucjimożesiępojawićświadomyczyn,po
drugiezaś,jakmożetamdojśćdo„wpływupo-
przedniegodoświadczenia”?
Wopublikowanymjedyniewstreszczeniu
referacienaPierwszymPolskimZjeździeFilo-
zoficznymwr.1923czytamy:„wykazaćobiek-
tywnośćspostrzeżeniazewnętrznegoniezna-
czy(...)nicinnego,jakwykazaćnadrodzeana-
lizybudowywyglądówiichzawisłościmiędzy
sobą,żetensyntetycznysensjestdostatecznie
uwarunkowany(uzasadniony)przezto,coten
sensnadaje,awięcostateczniedatywrażenio-
weiujęcia”{1,23-24}.ZdaniemIngardena
senskonstytucjitrzebatu-wstosunkudo
koncepcjiHusserla-odwrócić:„nienależy
mianowiciepytać,jakmusibyćzbudowana
mnogośćwyglądówikażdyznich,względnie
jakiezawisłościmusząmiędzynimizachodzić,
ażebydanybyłwspostrzeżeniutakiataki
przedmiot,leczodwrotnienależyzbadać,czy
mnogośćwyglądów,budowakażdegoznależą-
cychdopewnejmnogościwyglądówizawisło-
24
ścimiędzynimisądefactotakie,żeist-
nienieichmusipociągaćzasobądaniewspo-
strzeżeniutakiegoatakiegoprzedmiotu.
Twierdzącaodpowiedźnatopytaniebyłabyeo
ipsostwierdzeniemobiektywnościspostrzeże-
nia,przeczącajegozaprzeczeniem”{1,24}.
Wtaksformułowanymtekściepojawiasię
jużpewnacharakterystycznaiważnadwu-
znaczność:oileprzedtemmowabyławyraźnie
oostatecznympełnymoparciu„najwyższego
sensunoematycznego”o„ostateczne,pierwot-
neelementy”-tuopierasięono„datywraże-
nioweiujęcia”,coprzynajmniejdopuszcza
przyjęcie,żeujęciateniewpełniwyznaczo-
neprzezowepierwotneelementy.
WswychwspomnieniachoHusserluzr.
1968{2,123-131}zreferowałIngardendysku-
sje,jakieprowadziłzHusserlemwlatach
1916-1917,starającsięprzekonaćgo,daty
wrażeniowenienależą-jakchciałHusserl-
do„efektywnej”zawartościprzeżycia,leczsta-
nowiąnajniższąwarstwęnoematu-przed-
miotowegoodpowiednikaprzeżycia.SamIn-
gardenwidziałpodstawęnadawaniasensu
isamychsensówprzedmiotowychwprzebiegu
„płynącychpólwrażeniowych”.
Ingardenrozwijakoncepcjęwwykła-
dachlwowskichzr.akad.1926/27„Zagadnie-
nieobiektywnościspostrzeżeniazewnętrzne-
go”[STP,51-164].Spróbujmyobecnieomówić
kolejnosenspojęć,występującychwIngarde-
nowejanaliziespostrzeganiaorazichrolę
wjegoepistemologii.Podstawowymipojęcia-
mitu:datywrażeniowe,wyglądyiprzed-
miotyintencjonalnepostronie„noematycznej”
-przedmiotowejorazdoznawanieczyteżod-
czuwanieidomniemanieczyintencjapostro-
nie„noetycznej”-przeżyciaświadomego.Jed-
nakwkonkretnychanalizachokazujesię,że
układtenulegadalekoidącejkomplikacji.
3.„DATYWRAŻENIOWE”
Wwykładachlwowskichokazujesię,że
wstrukturzespostrzeganiawystępująconaj-
mniejdwiewarstwywrażeniowe:datypier-
wotniepłynąceorazdatyukonstytuowane,ob-
darzonepewnątożsamościąwśródinnychdat
orazwswymczasowymbycie.Ingardenstarał
sięopisaćproceskonstytuowaniasiętakich
datwoparciuopierwotne,płynącedaty
iustalićwarunkiichtożsamości,mimożesta-
wiałtakżepytanie,czy„wwypadkudatwra-
żeniowychniemamydoczynieniazczymśta-
kim,coradykalniesięróżniodwszelkich
«przedmiotów»(nietylko«rzeczy»,alepodmio-