Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
34
1.PowstanieirozwójdziennikanSłowoPolskie”
deńskichagencjiinformacyjnych.PosiadanojednegoinformatorawWiedniu,ale
korzystanozdoniesieńprasyfrancuskiejiangielskiej.Aktualnychinformacjidostar-
czalilicznikorespondencikrajowi.Niekwestionowanymwalorempismabyłartykuły
wstępneJ.L.Popławskiegoiprzywiązywaniewagidotreścimającychuwrażliwić
czytelnikanakwestiepolskiejkultury.StaływspółpracownikJ.Kasprowiczredago-
wałtygodniowydodatekniedzielny,naktóryskładałysięwiersze,przekładypoezji,
krytykiinotatki.ZygmuntWasilewski,opisującpozycjępisma,podkreślałjegorolę
wpropagowaniukulturynarodowej:
Hodowaliśmymłodetalenty,odzywającesięzzapalnychkątówMałopolski.Mając
dziennikisobiepokrewnewinnychdzielnicach,mogliśmyzczasemnabywaćdospółki
dziełaautorówdroższychijednocześniejedrukować.Wtensposóbogłaszaliśmyrzeczy
Sienkiewicza,Reymonta,Tetmajera,Kasprowiczaiinnych69.
Zaletądziennikabyłjegoprzejrzystyukładorazróżnorodnośćformdziennikar-
skich,takichjak:informacjeprasowe,artykułypublicystyczne,felietony,kalendaria,
depesze,recenzjeiogłoszeniadrobne,coskupiałouwagęwymagającychczytelni-
ków70.Wartozaznaczyć,żelayoutnSłowaPolskiego”różniłsięodinnychpismtego
okresu.Prekursorskimzabiegiemstałasiętytulaturadziałówikonkretnycharty-
kułówzamieszczanychwdzienniku.Zaczętowyodrębniaćniektóreteksty,ujmując
jewramki
71
.PublicystaStanisławLampopularnośćnSłowaPolskiego”uzasadniał
następująco:
Stronnictwowydającetendziennikcieszyłosięwzględamiurzędników,prywatnych
przemysłowców,częścikleruisferuniwersyteckichorazsporychzastępówmłodzieży.
69
APANwWarszawie,MateriałyZygmuntaWasilewskiego,ŻyciorysZygmuntaWasilewskiego,
sygn.127,s.124.
70
M.Tyrowicz,dz.cyt.,s.62-63.WkontrzedopochwałprezentowanychprzezM.Tyrowicza
pozostająpodpowiedziW
.Dąbrowskiego,któryproponowałmiędzyinnymimodyfikacjedoty-
cząceartykułówwstępnychopogłębionetreściocharakterzeideologicznymorazplanowanie
tematównapierwsząstronęirozdysponowanieichmiędzyinnychpracownikówredakcji,by
odciążyćredaktoranaczelnego.WojciechDąbrowskiostrokwitowałbrakkoordynacjinad
działempolitykizagranicznej.Chaosten,jegozdaniem,skutkowałpowielaniemtychsamych
treściprzyjednoczesnymzaniechaniuinnychwiadomości.Wskutekopieszałejpolitykipła-
cowej(szóstemiejscepodwzględempłacwśródlwowskichdzienników),stałymopóźnie-
niomiwypłacaniupensjiwratach,utraconokorespondentów,np.[brakimieniawźródłach]
MirbachazKolonii.BrakowałotakżekorespondentawKrakowie.Poważnezastrzeżenia,zda-
niemW
.Dąbrowskiego,budziłoredagowaniedziałuliterackiego,któryzaskarbiłsobieuwagę
czytelników.Publikacjaksiążekwodcinkachautorstwaprzypadkowychpisarzy,spóźnionych
zapowiedziczyrecenzjisztuk,któresięjużodbyły,obniżałyrangępisma.Podobniejakwprzy-
padkucałegowydawnictwawdziennikubrakowałokoordynacjiidyspozycjiwłaściwejdla
referentadanegodziału,zob.:J.Zieliński,Dodziejówprasygalicyjskiejś,s.194-196.
71
J.Myśliński,PrasaGalicjiwdobieautonomicznej…,s.63.