Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
mipodjąćopowieść.
Panid’Arpajonbyłajeszczebardziejnikczemnaniżpani
deSouvré,leczjejnikczemnośćłatwiejbyłowytłumaczyć.Wiedziała,
żewtowarzystwienigdynieuznawanojejzawpływową.słabość
wzmógłjeszczezwiązekzdiukiemdeGuermantes;porzucenieprzez
niegozadałoostatecznycios.Złyhumor,wjakiwprawiłamoja
prośbaoprzedstawienieksięciu,wywołałuniejmilczenie,które
naiwniechciałaukryć,udając,żenieusłyszała,copowiedziałem.Nie
zauważyłanawet,żezwściekłościzmarszczyłabrwi.Amożenawet
zauważyła,nieprzejęłasięsprzecznościąiposłużyłasięnią,bydać
miniezbytbrutalnąlekcjędyskrecjimilczącą,leczwcaleprzeztonie
mniejwymowną.
Panid’Arpajonbyłazresztąbardzozmieszana;wielespojrzeń
zwróciłosiębowiemwstronęrenesansowegobalkonu,naktórego
rogu,wmiejscumonumentalnychposągów,jakieczęstonanich
wowejepocerzeźbiono,wychylałasięniemniejodnichposągowa,
wspaniaładiuszesadeSurgis-le-Duc,tasama,którazastąpiłapanią
d’ArpajonwsercuBazynadeGuermantes.Spodlekkiego,białego
tiulu,którychroniłprzedwieczornymchłodem,prześwitywałojej
gibkie,smukłeciałoWiktorii.Moimjedynymratunkiembyłjużtylko
pandeCharlus,któryzszedłdojednegozdolnychpokoi,
wychodzącegonaogród.Mogłemdowoli(udawałbowiem,
żepochłonęłagorzekomapartiawista,copozwalałomusprawiać
wrażenie,żenikogoniewidzi)podziwiaćrozmyślnąiartystyczną
prostotęjegofraka,którydziękidrobiazgom,jakietylkokrawiec
mógłbydostrzec,wyglądałjak„Harmonia”wczerniibieliWhistlera;
araczejwczerni,bieliiczerwieni,gdyżpandeCharlusnosił
przytwierdzonydożabotudługąwstążką,emaliowanykrzyżkawalera
zakonumaltańskiegowbieliwłaśnie,czerniiczerwieni.Wtym
momenciepartiębaronaprzerwałapanideGallardon,wprowadzając
swojegosiostrzeńca,wicehrabiegodeCourvoisiera,młodzieńca