Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
27/PRZEWODNIKSPOTKAń,1962-1999
14.Warszawa,8marca1971.MałasalaTeatruHAteneum”,spotkanie
zGrotowskimiFlaszenemzokazjiMiędzynarodowegoDniaTeatru,które
zorganizowałPolskiOśrodekMiędzynarodowegoInstytutuTeatralnego.
Zapisałem:
HFLASZEN:Grotowskijestpomocnikiemaktorawdochodzeniudoprawdy
onimsamym.Jakiekolwiekdziałaniejestdobre,jeślipowodujenimauten-
tycznymotywwewnętrzny.Kierunekwyznaczadrogasamorozwojuiau-
tentyczności,gdzienieistniejepodziałna«wewnętrzne»i«zewnętrzne».
ParuzjajakomotywramowyApocalypsiscumFiguriswTeatrzeLabora-
torium.
GROTOWSKI:Gdzieśpięćlattemuprzestałmnieinteresowaćaktorjako
aktor,odtegoczasuinteresujemnieaktorjakoczłowiek.
Bardzoważneprzestrzeńiakustykasali,jejwibracjateatralna.
Światzewnętrznyniejestprzezemnieodczuwanyjakoprzyroda,alejako
partnerdrugiczłowiek.Ciwszyscyludziewemnie.Możnapowie-
dzieć,żejesttoskrajnaantropomorfizacjaświataprzyrody.
Światniejestlogicznylubinaczejnierządzisięonlogikąpotoczną,ale
logiką,którąmożnabynazwaćparadoksalną.
Niegrać,ależyć,być.Niedemonstrować,nieprzedstawiać,ależyć.
Procesludzki,wktórymnieistniejepodziałna«wewnętrzne»i«zewnętrz-
ne»,«duchowe»i«cielesne»,«eros»i«charitas».Wszystkotojestjednym:
«zmysłowe»jest«psychicznym»,«psychiczne»jest«zmysłowym».
«Prywatne»i«osobiste»todwieróżnesprawy.
Światpopękany,niespoisty,zebranywspektaklunapodobieństwomon-
tażufilmowego.
Niemożnabyćautentycznym,jeślisięniejestbezbronnym,świadomie
bezbronnym.Jakbyćbezbronnym?otopytanie.
Możetowszystkojestkolejnymetapemnamojej/naszejdrodze?
WTeatrzeLaboratoriumobcajestnamrutyna,aleniedługoplanowość”.
15.PolskieRadio,Programdlazagranicy:1lipca1971,godzina0.40.
WywiadzRyszardemCieślakiem.Zapisałem:
HRYSZARDCIEŚLAK:Jesttoteatraktora.Niejesttoteatrinscenizatora.
Grotowskiczekanapropozycjęaktora.
[OroliKsięciaNiezłomnegowTeatrzeLaboratorium]:Wprocesieszuka-
niarzeczywistej,prawdziwej,ludzkiejtwarzyjesttorodzajspowiedzido
samegokońca.Wiernośćsobie.Studiumfenomenuniezłomnościludz-
kiej.Jakbyćstałym(constant)?Tarolajestszalenieosobista.
Teatrmożezrobićzkażdegotekstuwszystko,cozechce”.
16.Wrocław,TeatrLaboratorium,18grudnia1972.
WszystkimczłonkomzespołuartystycznegoTeatruLaboratoriumwręczy-
łemegzemplarześwieżowtedywydanejmojejpierwszejksiążkiTeatrDio-
nizosa.Romantyzmwpolskimteatrzewspółczesnym17.ZTeatruLaborato-
riumGrotowskizaprosiłmnienawinowktórejśknajpceczybarzeprzy
Rynku(naścianiemiędzypocztąaplacemSolnym)ipowiedział:HAbyśmy
zakolejnychdziesięćlat[upłynąłwłaśniedziesiątyrokodnaszegopierw-
szegospotkaniawPoznaniu]mielisobierównieniewieledozarzucenia
jakobecnie”.
Zanotowałemrównieżjegosłowa:HSamotnośćjestdomenąmaski.Czło-
wieksamotnymusizałożyćmaskę,abywogólemócwytrzymać”.Praw-
dopodobniewtedyusłyszałemodGrotowskiegoporazpierwszy:HJeśli
ciągdalszyprzypisówdostron26-27
16Autoremrzetelnejrelacjiztegospotkaniabył:
e-mis[EdmundMisiołek],JerzyGrotowski
oswoimteatrze.SpotkaniezkrytykamiweWro-
cławiu,„Teatr”16-30IV1970,nr8,s.23-24
(wdzialeKronikakrajowa).Por.też:JerzyGro-
towski,Wposzukiwaniuszczerości,opracowała
ZofiaRaducka,„TygodnikDemokratyczny”
29III1970,nr13,s.6.Teksttenniebyłauto-
ryzowany:idem,Wposzukiwaniuszczerości.
[ListdoRedakcji],„TygodnikDemokratyczny”
17V1970,nr20.
17WydawnictwoLiterackie,Kraków1972.