Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
6
SpotkaniazLalką
tejpublikacjistałąwspółpracęijakojednozzadańnajbliższych
sugerowałazrecenzowaniePotopu,którymiałbyćdrukowany
wodcinkachodBożegoNarodzenia1884rokujednocześnie
wtrzechgazetachwWarszawie,KrakowieiPoznaniu.Odmówił.
fiPięknatorzeczkrytykować–odpowiadałnaofertęzPeters-
burga–alepiękniejszarobićsamemu.Jachciałbymzostawić
cośposobie;ażejużzaczynamorientowaćsięwbeletrystyce,
więczamiastkrytykiwolęnapisaćkilkapowieścizwielkich
pytańnaszejepoki”1.
PierwsząztychpowieściokazałasięPlacówka,drukowana
odcinkamiwtygodnikufiWędrowiec”wlatach1885–1886,na-
stępną–Lalka.KolejnymibyłyEmancypantki(drukwfiKurie-
rzeCodziennym”wlatach1890–1893)iFaraon(drukwfiTygod-
nikuIlustrowanym”wlatach1895–1896).Alejakoutwór,
któryintrodukcyjniesytuujesięwobectetralogiipowieścifizwiel-
kichpytańepoki”,należałobyrozpatrywaćobszerneopowiada-
nieOmyłka.JegogenezanatlewielorakichrozczarowańPrusa
doopiniipublicznejzostałaprzekonującoiskrupulatnieopisa-
na2,tujednakwartoprzypomnieć,żeutwórtenpowstawał
równoleglezprzygotowywaniemesejurecenzyjnegooOgniem
imieczemiżezawieraewidentnysprzeciwwobecjednego
zważnychnaszychmitów.
EsejoOgniemimieczemnapozórniemanicwspólnegozLal-
ką,którazresztąwroku1884jeszczeniezaistniaławplanach
roboczychautora.Aleniedajmysięzwieśćpozorom.Kiedypisarz,
namyślającsięnadfiwielkimipytaniami”swojejwspółczesności,
analizujepowszechniepodziwianedziełoinnegopisarza,tonie-
uchronniekonfrontujejezwłasnymiprojektamiizwłasnym
programemliteratury.AmiałPrusdopowiedzeniaoOgniem
imieczem–wbrewogólnemuaplauzowi–rzeczyniepochlebne
izgołaprzykre,choćprzyznawał,żejestSienkiewiczmistrzem
świetnejnarracjiikreatorempostaciniezwyklesugestywnych.
ZarzutgeneralnyrecenzentadoSienkiewiczowskiejpowieści
fizlatdawnych”wynikałztego,żeotonaniwiepiśmiennictwa