Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jezainfantylne).Choćbędzietowynikiem,jaksądzę,nietylemojego
pisarskiegotalentu,ileistotysprawy,którąopisuję.
Drugakwestiajestjuż,żetakpowiem,ważniejsza.Imanaturę
psychologiczną.Otóżniebędękrył,żezwlekajączprzedstawieniem
historii,wzwiązkuzktórątenlist(mailczylistelek,samPanwidzi,
tojużlistsięzrobiłprawdziwy),chcętrochęoddalić(odsiebie,nie
odPana!)jegocelitematgłówny.Nie,tuniechodzi(możesięmylę)
ojakieśmojeobawyprzedpowiedzeniemwszystkiegoodrazu.
Chciałbymraczej,byprzyjąłPanmójpunktwidzeniapowolisię
znimutożsamiająciwchodzącwcałąakcjęatobędziemożliwe
jedyniewówczas,gdyprzedstawięwszystkokrokpokroku,abovo
admala.Proszędarować,żerzucętuczasemjakieśłacińskiesentencje,
któreprzecieżPanudoskonaleznane,nieczyniętegojednakdla
popisu(cóżtozapopiswobecMistrza,raczejżenada),adlasmaku,
jakicorazlepiejczujęnajęzyku,piszącdoPanawłaśnie.Smaku
niewymuszonej,aprzecieżkulturalnejdebatystądtewszystkie
wtrąconewtekstzwrotybezpośrednie,niewinnekolokwializmy
ipytaniazgrunturetoryczneczyraczej,zważywszynadygresje,
rozmowyzodrobinąszpanu(toniejestsłowoztejpółki,aleniechże
czasemzgrzytniecośiumnie,takiznowuPetroniusztojaniejestem),
atakżezaryzykujęliterackiejgry.Tożepozwalamsobienanią
wobecPanaawiem,żePantojużsamzrozumiałproszęprzyjąć
jakowyrazszczególnegoszacunkudokogoś,kogopisarstwo,ale
ipostaważyciowa(wcaleniekpię;żebyPanwiedział,jakdalece
wprostprzeciwnie)budziłyzawszemojeuznanieiszczerychoć
możeciutpodszytyzazdrościąpodziw.Natylebezinteresowny,
żepozwalamPanuoile,rzeczjasna,będziemiałPanochotę
wykorzystaćmojąopowieść,przetwarzającwjakimśwłasnym
tekście.Żadnychoczekiwańcodoprawautorskich!Obiecuję!(Tu
powinienbyćemotikonekzuśmieszkiemalbozmrużonymokiem,ale
nieznoszęjakiPantegorodzajuinfantylnychikonwtekście).
Jednaknieoliteraturętutajchodzi.Poprostubymchciał,
bymiPanpomógł.Takpoprostu.Wżyciu.Aprzynajmniej
wmyśleniuożyciu.Nailetowogólemożliwe,oceniPanpolekturze,
amożejużwjejtrakcie.Zresztą,jeślinawetniebędzietomożliwe,