Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.Wprowadzenie.Horyzontyrefleksji,granicepytań
23
niesztuk)zesztukąłączymyprzedsięwzięciatakbardzoambiwalentne
ijawniekontestującedotychczasowejejsensy,żeanalitycznaspójność
i„jedność”pojęciaocierasięoabsurd.Wefekciedziałaniawyraźnieanty-
tradycjonalistyczneiopozycyjnewobecaksjologicznychfundamentówsztu-
kieuropejskiej,nawetnajbardziejobrazoburczerewolty,wistociejedynie
pomnażałyparadygmat23artystyczności.Tenajbardziejniespodziewane
modernistyczneczyponowoczesnezaskakującoszybkooswajanowideo-
logiachpluralizmu,zawłaszczeniamarginesów,dekonstrukcji,wszechogar-
niającejobojętności.Przyjmujęwięczgodnieztradycjąjęzykowąiustabili-
zowanąpraktykądyskursywnądominacjęsingularis24,niewzruszonąani
ostentacyjnąróżnorodnością,anialternatywnościąwariantówkoncepcyj-
nychsztuki25.
Pytanieosztukękumulujewieleproblemów,zwłaszczawsytuacji,gdy
erozjipodległ„pielęgnowanyprzezkulturęodstuleciideałtożsamościmo-
nadycznej,wymagającej,abyrzeczbyłaklarownaitrwaławswoimzary-
sie”26.Zindywidualizowaneparametrytwórczości,wkonsekwencjikształtu-
jącenieograniczonośćartystycznychprzedsięwzięć,dopuszczająwistocie
wszystko,niczegonieganiąciniewyłączając.„Wbrewtemu,cosądziłeś
przypominaJasperJohnsczymobrazpowinienbyć,widziszteraz,że
możebyćtymalbotamtym,albojeszczeczymśzupełnieinnym”27.Aleteż
problematycznośćpostawionegopytaniamożnauznaćzapozornąiiluzo-
ryczną,zważywszynaarbitralny,choćnierzadkotautologicznycharakter
niektórychautorskichkoncepcji,niejakoexdefinitioneokreślającychmia-
nemsztukiwszystko,coartystawskażeiuzna.Możnarównieżkonkludo-
waćzaMichelemFoucaultem,żeprawdajest„wrękachfilologii”,awładza
językaiterminologicznychklasyfikacjiokazujesięwtejsytuacjiabsolutna.
„Język,powiadaRolandBarthes(powtarzając[...]poglądyBenjaminaLee
23PojęcieirozumienieparadygmatuwywodzętutajzpropozycjiThomasaKuhna.
Por.Idem:Strukturarewolucjinaukowych.Przeł.H.Ostromęcka.Warszawa1968;
por.I.G.Barbour:Mity.Modele.Paradygmaty.Studiumporównawczenaukprzyrodniczych
ireligii.Przeł.M.Krośniak.Kraków1984.
24Por.teżinteresującyszkicAntoninySzybowskiejopokrewnejsztuceproble-
matycemuzycznej.Eadem:Kilkauwagomuzyce.W:Wiedzaokulturzewszkole.Red.
A.Gomóła,E.Dutka.Katowice2007.Choćprzypomnęrównież,żewkulturze
ponowoczesnejmówimyzwykleoliczbiemnogiej,niepojedynczej.JakpodajeZygmunt
Bauman:„[...]najbardziejcharakterystycznącechąnaszychczasówjestnagłapopularność
liczbymnogiejczęstotliwość,zjakąwystępująwliczbiemnogiejrzeczowniki,jakiepoja-
wiałysięniegdyśtylkowliczbiepojedynczej”.Idem:Ciałoiprzemocwobliczuponowo-
czesności.Toruń1995,s.19.
25Por.S.Morawski:Pojmowaniedziełasztukidawniejidzisiaj.W:Idem:Naza-
kręcieodsztukidopo-sztuki.Kraków1985.
26A.Kępińska:Sztukawkulturzepłynności.Poznań2003,s.6.
27A.R.Solomon:JasperJohns.Katalogwystawy.JewishMuseum.NewYork1964.
Cyt.za:P.Krakowski:Osztucenowejinajnowszej.Warszawa1984,s.12.