Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
podobrejmatce,czyliOstatniejejradydlacórki
,arok
późniejukazałysię
Powieścimoralnedladzieci.
Niebawemnadszedłteżczasnapierwszywjęzyku
polskimperiodykdlanajmłodszych–w1824rokuzaczął
siębowiemukazywaćmiesięcznik
Rozrywkidla
Dzieci
,wdużejmierzetworzonyosobiścieprzez
Hoffmanową.Gdypoczterechlatachprzestałbyć
wydawany,Tańskapisywałado
Dziennikadla
Dzieci
,warszawskiejgazetycodziennej.Pisemko–raczej
niewielkiejobjętości,gdyżnajczęściejskładałosię
zaledwiezdwóchkartek–ukazywałosięprzezrok.
Wydanoprawie300numerów,anowatorskim
posunięciembyłfakt,żedziecimogłynadsyłać
doredakcjiwłasneutwory–ibyłyonedrukowane.
Hoffmanowapołożyłaogromnezasługidlaedukacji
najmłodszych,alezgronajejwspółczesnychniewszyscy
jądoceniali.Uznawanobowiem,żechociażczasami
głosiłaśmiałepoglądy,tojednakpreferowała„cnoty
niewieście”,cowśrodowiskachliberalnychuchodziło
zaobjawgłębokiegozacofania.Szczególnieżeoczkiem
wgłowiepaniKlementynybyłowychowaniedziewcząt
–pełniłanawetfunkcjęwizytatorkiszkółipensji
warszawskich.
Pretensjewywoływałfakt,żeHoffmanowatwierdziła,
iżedukacjaniejestkoniecznością,atylkoozdobą
kobiecegoumysłu,gdyż„życiedomowejesttozawód
cały,jakiWszechmocnyprzeznaczyłkobiecie”,iotym
dziewczętapowinnypamiętać1.
„[Jejpismadladzieci]chybiającelu–krytykował