Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
38
Antologiatekstówzlat1872-1914
łośćlZaprawdępięknatoantyteza,mogącaporwaćimaginacjęmalarza,amimo
trudnościwszelkiegorodzaju,jakiepodobnyprzedmiotnastręczał,plSiemiradz-
kiwywiązałsięzzadaniajakomyślicielgłębokiipierwszorzędnyartystalJest
tofakttakrzadki,żegodzisiętutajzwrócićnańuwagęlSztukastałasiędziś
bezwzględniematerialistyczna;myślpozostawiononaboku,jakorzeczniepo-
trzebnąalbonudną;każdypoprzestajenazaletachrzemieślniczych,nazaletach
nęcącychoczytłumu,niepytającsię,nietroszczącbynajmniejoto,czytojest
celemsztuki?Ponieważpublicznośćbardzodrogopłacizawszystkienonsen-
sa,zawszystkieowewdzięcznenieprzyzwoitości,którymiodlatdwudziestu
częstują,więcnaturalnieartyścibiorąstądpochop[skłonność]doczęstowania
inadalpublicznościtym,coonalubilToteżkrytyka,ilekroćznajdziesięwobec
artystyusiłującegopodnieśćsztukęizwracającegosiękuzdrowymdoktrynom,
winnagozachęcić,daćgopoznać,wznieśćmurodzajpiedestału;jesttonajświęt-
szyzjejobowiązkówlAlewróćmydoopisuowejzłowrogiejscenylNapierwszym
planie,upodnóżaschodów,widzimygrupęsenatorówwbiałetogiprzybranych;
naichtwarzachwidaćobojętność;gdybynawetczulilitośćdlatychniewinnie
umierających,postaralibysięukryć:albożniestojąprzedobliczempana?Wię-
cejnalewo-orgia,wino,gra,zalotnice,alegorycznepostacierządówNeronal
DaremnieszukałbyśtamodrobinywspółczuciadlaofiarlJedentylkogladiator
jakiśzdajesięstanowićszczęśliwykontrastzcałymtymszałemlPrzyzwyczajony
dawaćzsiebiewidowiskotemurozbestwionemuludowi,codzienniezagrożony
śmierciądlajegokaprysu,wydajesię,jakgdybybyłlepszymodniego,jakbynim
pogardzałgłębokol
Młoda,bardzopięknaGreczynkazlirąwręku,smutniespoglądanachrześci-
jan;dzieckoumieszczoneprzyniejmawyrazzadziwieniazmieszanegozprze-
strachem,zktóregozdaćsobiesprawyjeszczenieumielWszędzieżycie,ruch,
krzyki,oczekiwaniezabawyiwrażeń;wszędzieogromnytłum,napełniającyob-
razpocząwszyodpierwszegoplanupogalerię,naktórejwidaćorszakcesarskil
Ilemalarzrozsiałtalentupotymogromnympłótnie,obliczyćsięniedal
Nietylkoprzedmiotjestoryginalnyiporywający,aleiwykonaniejestświet-
nelWszystkietepostacie-ajestichzgórąsto-narysowanepoprawnie
iumiejętnie,możezanadtopoprawnienawetnadalszychplanach;cosiętyczy
kolorytu,możemypowiedzieć,żeplSiemiradzkiniemanicdozazdroszczenia
najświetniejszymdzisiejszymkolorystomlNiestoionpodtymwzględemni-
żejodFortuny’ch103iRegnaultów104;kroczywjednymznimiszeregu,ajestto
103MariàJosepMariaBernatFortunyiMarsal(Reus1838-1874Rzym),malarzkataloński,
czynnymlinlwRzymie;hiszpańskie,bardziejznanebrzmienienazwiska:MarianoJoséMaria
BernardoFortunyyMarsall
104Alexandre-Georges-HenriRegnault(Paryż1843-1871Reuil-Malmaison),francuskiakade-
mickimalarzorientalistaiportrecistal