Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
48.
Możeszskierowaćswekrokido:
49.
50.
51.
Schody,poktórychstąpasz,orazpodłoganacałejpowierzchnibalkonu,obitesą
krwawoczerwonymdywanem,którydawnostraciłjużswójblask,iterazjestbrudnyi
wydeptanyniemalżedożywegokamienia.Jesteśteraznapiętrze.Wpółnocnejścianie
widziszmasywnewrota,anazachodniejiwschodniejścianiewidniejądrzwi.
Budziszsięzniemiłosiernymbólemgłowy.Wyglądanato,żemgłarozwiałasię.
Spoglądasznaskrzynię.Stoizpodniesionymwiekiemzapraszającciędośrodka.
Uszczytudrabinyznajdujesiędrewnianywłaz,któryunosiszzłatwością.Powoli
wynurzaszsięzdziury,kiedysłyszyszzasobącichyszelest.Obracaszsięgwałtownie.
Twoimoczomukazujesięstwórzgrubszaprzypominającyptaka,jednakokobiecej,
choćniecoszkaradnej,twarzyipełnych,jędrnychpiersiach.TerytoriumHarpiizostało
naruszone,więcniemaszcoliczyćnapobłażliwośćzjejstrony.Alemożeszratować
sięucieczką.Jeślichcesz: