Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WieżęilaboratoriumFrankensteina.Awszystko
towramachzadania:„Opiszzabytek,którycięinspiruje,
inapiszdlaczego”.
WtymrokuszkolnymzwiedzilijużMuzeum
FilumenistycznewBystrzycyKłodzkiej,któremieściłosię
wdawnymkościeleewangelickim.Tymkazaskoczyło,
żebudowniczymkościołabyłKarlSchinkel,tensam,
którynadzorowałbudowęPałacuMarianny.Chłopak
nachwilęodłączyłsięodgrupy,żebypomyszkować.
Ciąglewierzył,żebudowniczypałacumógłwiedziećcoś
ozniknięciuJana.Niestetynicnieznalazł.Innegorazu
klasawybrałasiędoKłodzka,gdziepodążalizarzeźbami
kotów,coTymkowibardzosięspodobało.Śladami
MariannyOrańskiejbyliteżwZłotymStoku,Stroniu
Śląskim,Lądku-ZdrojuiMiędzylesiu.Pojechalirównież
doMosznej,aleTymekznałjużkażdyzakamarek
tamtejszegozamku,ponieważwcześniejodbyłtammisję
ratowaniaKotaiprzyokazjiocaliłteżkilkainnychistot.
Wielezabytkówwokolicypoznałdziękirodzicom,
którzyniemalwkażdyweekendzabieraligonawycieczki.
Zapowiedzieliteż,żegdyzwiedząDolnyŚląsk,zaczną
odwiedzaćinnezakątkiPolski.TymekiKotjuż
zaplanowalikilkamiejsc:pałacwKórniku,zamek
wMalborkuigdańskąstarówkę.
WkażdejwyprawieTymkowitowarzyszyłRegulus.
CzasaminawetudawałoimsięzabraćzesobąBasię,
rozgadanąwiewiórkę.DoZąbkowicŚląskichjednak
jechaliwedwóch.WautobusiezajęlimiejsceobokJacka
chłopcynafotelach,akotrozłożonynaichkolanach.
JacekiTymekbardzosięlubili.Spędzalirazemsporo
czasu,aleTymekniezdradziłmuswojegosekretu.
O!Zobaczcie!krzyknęłaZuza,którasiedziała
nafoteluobok.Wszyscybiegająpoulicy,jakbycośich
goniło.
Totylkodeszczuspokoiłanauczycielka.Ludzie