Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rękami.Brzmiałotojakokrzykwojennywyrażającypogardę.Poleciały
kolejnepapierowebomby.Zawyłyalarmysamochodów,wprowadzając
wtenchaospewienrytm.Zaczęłyszczekaćpsy.
Neapolitańczycywyskoczylizpojazdówiwtedysięzaczęło.
Zakapturzonepostaciruszyłynasiebiepędem,posypałysięciosy,
dźgnięcia,kopniakiiwyzwiska.Upadającełomyimetalowerurki
toczyłysięzłoskotempoasfalcie.
Trudnobyłocokolwiekdostrzec.Dymzracipetardspowiłulicę
gęstąmgłą.Jedenzpojazdówneapolitańczykówzjechałnadrugipas
iwcośuderzył.Wyglądałoto,jakbybusprzejechałpodwóch
miękkichspowalniaczach.Ludziezaczęlikrzyczeć,walićdłońmi
wburtybusa.
Toktośodwas!Ktośodwas!krzyczelineapolitańczycy
doultrasówInteru.
Basta,basta!krzyczeliinni.
Naglewszystkosięzatrzymało.Kiboleprzestalisiębić,jakgdyby
całetostarciebyłozwykłązabawą.Neapolitańczycysięrozstąpili
iprzepuścilikilkuinteristi,byzabraliciało.Ofiaręwzięłotrzech
facetów,alewyglądałototak,jakbypodnosilizzieminasiąknięty
karton.Coś,copowinnobyćsztywne,okazałosięzbytmiękkie,
bydałosiętosensownienieść.
Dedezmarłjeszczetegosamegowieczoruwmediolańskimszpitalu
SanCarlo.Tymsamymnaultrasówspadłajeszczejednaśmierć.
Historiataidealnienadawałasiędotego,byprzedstawiaćtegrupy
jakokwintesencjęzła.Handlującynarkotykamineonaziści
przygotowaliniemalżewojskowązasadzkę.Fakt,żepodczas
późniejszegomeczuobrońcaNapoliKalidouKoulibalybyłbezustannie
lżonynatlerasowym,tylkododatkowowpisywałsięwnarrację,
żeultrasitozwykłeszumowiny.
Całetowydarzenieokazałosięjednakzdecydowaniebardziej
zniuansowane.Gdypolicjaanalizowałanagraniazestarć(zkamer
monitoringuorazzfilmikówkręconychprzezludzinabalkonach),
okazałosię,żemiędzyczłonkamiobugrupniemalżeniebyłokontaktu.
Przezwiększośćczasustalinaprzeciwkosiebie,wyzywalisięirzucali
metalowymiłomami.Jeżeliweźmiemypoduwagę,żestawiłasiętam
setkainteristiuzbrojonychwciężkieiostrenarzędziaużywane
wleśnictwieibudowlance,tolistaraniobrażeńwydawałasię
wyjątkowokrótka.Jedynaofiaraśmiertelnabyłazupełnie
przypadkowa.Wieluświadkówzeznałowręcz,żeultrasiInteru
wyrażaliuznaniedlaneapolitańczykówzpowoduprzekazaniarannego.