Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rzuciliśmysięnaratunek.Byłatociężkasprawa,bonalotwzmagałsię,
pocisk,którywpadłdosąsiedniegopodwórka,stworzyłtakąexplozję,
żeodłamkicegiełpadłydonaszegopodwórka.Mójojciecdalej
pracowałnaduratowaniemtychludziidostałodłamkiemcegływoko,
takżemusczerniało,lecznieustałwpracy.Pokilkugodzinachludzie
ciwyszlicaliizdrowi,alestraszniezasmoleni,nigdyniezapomnętych
oczu.Nabożniludziezakażdymświstempociskukrzyczeli:„Szma
Izrael”5,niektórzymówiliPsalmyimodlilisięgłośno.Jednak
mieliśmyszczęście,boniemieliśmyzaszczytuzapoznaniasię
zpociskami.
Zapanowałwielkigłód,ludziestawaliwogonkucałąnoc,
bynazajutrzokołopołudniadostaćbochenekchleba;alejakże
tragiczneminyodmalowałysięnaobliczachtychludzi,którzymusieli
odejśćbezniczego.WnaszympodwórzubyłapiekarniaGoldmasza
ici,comieszkaliwtympodwórzu,bylinaprawdęszczęśliwcami.
Myśmybralipodziesięćbochenkówdziennie,bypomóckomuś
zrodzinylubznajomym.Chlebbyłraczejpodobydogliny,ale
strasznygłódstworzyłgosmacznym.Charakterystycznejestto,
żeludziewogonkachzpoczątkuuciekaliprzykażdymnalocie,lecz
potemoswoilisięztymtakdalece,żeniktsięnieruszałzmiejsca,
nawetgdypociskpadłgdzieśwpobliżu.Zpoczątkubylitzw.
cwaniacy,którzywogóleniestawaliwogonku,leczczekalinanalot,
iwchwiligdyinniuciekali,onistawalipierwsi.
Gazetybyłyrozłapywaneprzezspragnionychjakiejśdobrejnowiny,
alepozasukcesaminafrontachnicniebyło,pisywaliniestworzone
historie.Byłatopropaganda,byludzieniepadalinaduchu.Prezydent
miastaStarzyński6krzyczał,byludziecykorjiniemieli,bykażdy
trzymałładwswejokolicy,azmobilizowanamilicjaobywatelska
starałasięczynićwszystkowtymkierunku,aletobyłomało
skuteczne.
NapięknychulicachWarszawywyrosłybarykady,ludziewłasne
meblezrzucali,bypomagaćwobronieswegomiasta,byłtobardzo
ponurywidok.Kilkarazyniemcywdarlisięwprzedmieściamiasta,
zostaliwypchnięciheroicznąobronążołnierzy,tychmistrzów
bagnetu...JazmoimstarszymbratemWilkiem7byliśmywOPL
(ObywatelskaObronaPrzeciwlotnicza8)mieliśmyczęstonocną
wartę.Zadaniemnaszymbyło,bywrazieujrzeniapłonącejświecy
bombyzasypaćpiaskiem;mieliśmykilkarazyprzyjemność.