Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MariaAndrzejFaliński
rewolucyjnym,lekceważącymwyzwaniacodzienności,czegododziśnierozu-
miem.Stanąłnastrażyjedyniesłusznychpryncypiów,erudycyjniekrytyczny,
wręcznieufnyjaksamLenin,dokońcaniepogodziłsięzncofniętymzegarem
historii”.Wspomnęteżstarszegoodnasgrubo,tajemniczego,zmarłegojeszcze
wnstarychczasach”WiktoraPianowskiego,zatopionegow-daremnychczęsto
-lekturach;sympatyczniewspominamteżpiszącegowzapamiętaniu,niespeł-
nionegodyplomatęEdkaPałygę(teżjużnasopuścił).Byłobyteżniegodnie
niewymienićnnaszychidiografistów”,skierowanychbardziejkuinterpretacji
konkretnychprocesówpolitycznychniżkuteoriisensustricto:nieżyjącychjuż
niestetyobuWaldków-DziakaiSzczepańskiego.Nadeserzaś-lastbutnot
least-przywołaćtrzebazaciekawiającegoswadąiżywąinteligencją,obytego
wświecieSławkaWiatra,czynpoprawnego”niemcoznawcęStanisławaSulow-
skiego.Noioczywiścieskutecznegoizorganizowanego,dzielnegowbezlitos-
nej,adługiejchorobieTomkaUlińskiego-nonplusultra.Ktobywałznami,
tenwie,ileznaczyłijakpracowałTomek-mistrzodpowiedzialnościifacho-
wego,inteligentnegoadministrowania(czasamimrukliwegowformie).
Trzebawrócićndo”iwywołaćponownienprzedszereg”OlgierdaCetwińskie-
go,imponującegowykształceniemfilozoficznym,matematycznym,oczytaniem
ipoprostutwórcząironią(niechbędzie,żesokratejską).JakwyraziłsięMirek
Karwat,wokresieinicjalnymseminarium,wktórymtylkoniecouczestniczyłem,
byłndrożdżowym”-taktownymiprześmiewnymerudytą,któryznającklasy-
kówprzedmiotu(nietylkopanówKarolaiFryderyka,choćichteż),sprowadzał
cobardziejuwznioślonelubideowewformieuniesienianaziemię.Potrafiłteż,
znającmatematykę,anierachunki,ostudzićambicjecybernetykówpolityki,auto-
rówmacierzydziałańpolitycznych,modeliewolucjisytuacjipolitycznejitp.-tak
wówczasmodnych.Pamiętam,jakułożyłmiwgłowiehierarchęaktówwaloryzu-
jącychpolitykęiwskazującychcelewpolityce.Wskazującnaideologię(miałem
jąnieźleoczytaną),doktrynę(pilnieuczyłemsiędoktryn,gdyżniestudiowałem
politologiianiprawa),wreszcieprogram.Pokazałoczywistąhierarchięlogiczną
ipraktyczną,relacjęindywidualnegowyboruizbiorowegopoparcia,wręczmo-
bilizacjiwielkichgrupspołecznych.Hierarchiata,nałożonananpoznańskische-
mat”stopniowejkonkretyzacjiabstrakcyjnychformułpodmiotowychzachowań
(działań)wpolityce,tworzyłamodel-gotowydoinspirowaniaiporządkowania
wszelkichbadańświadomościowejstrukturyikierowaniawruchuspołecznym,
wpartii,wpaństwie.Szczególnientamtym”państwie.Byniezanudzać-jego
tekstynatematracjonalnegodziałaniaimyślenia,oświeceniowewformie,no-
woczesnewtreścidodziśniemająrównych(no,możezwyjątkiemstosownych
passusówPodmiotowościpolitycznejMirkaKarwata,oczymniżej).
Wmoimznimi(politologami)zderzeniubyłozdziwienie-itoconajmniej
podwójnejnatury.Zdziwienienaddogłębnościąadaptacjipolitologicznejpoznań-
skichdokonańmetodologicznychorazzdziwienienadsposobemuprawianiapo-
litologiitamtegoczasu,afirmującymwartościpoznawczeprzedewszystkim.Na
18
