Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Tina,leżącwwannie,otulonadelikatnąjaśminową
pianką,rozmyślałaoniezapłaconychnaczasrachunkach,
które–staleprzesuwanenarzeczsprawważniejszych
–narastałyinawarstwiałysięwzawrotnymtempie.
Dotychczassądziła,żejakośtemupodoła,żewjakiś
cudownysposóbznajdziewyjściezeswychpiętrzących
sięodwielumiesięcyproblemów,alepomimousilnych
starańiczęstowyczerpującejpracynadwaetaty
dziewczynazupełniestraciłanadtymkontrolę.Jutro
będzielepiej–pocieszałasięwmyślach,choćjużpomału
zaczynaławątpićwlepszeczasy.Ipomimożewzasadzie
samaniewierzyławtezapewnienia,boprzecieżobecnie