Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Ohydne,aleurocze
27
politycznej,alenieoczekiwaniestałasiętakżeprzestrzeniąprzeżywanianostalgii.
nPamiętamtenplakat!”,nMieliśmytakiewdomuw1989”,nCoterazrobiMarian
Krzaklewski?”lubnAleżkosmiczneżakietynosiłosięwlatach90.”tonajbardziej
typowekomentarzezamieszczanepodudostępnianymitamobrazami,któreobser-
wujeponadsześćipółtysiącaosób.
Najprostsząinterpretacjątychemocjibyłobytusięgnięcieponduchologię”,
wspecyficzniepolskimrozumieniutegosłowa,którerodzimaliteraturakulturo-
znawczazawdzięczaOldzeDrendzie.Pojawiającasięporazpierwszywpismach
Jacques’aDerridyduchologiamiałaoznaczaćnnawiedzanie”teraźniejszościprzez
historię,awksiążceDrendyDuchologiapolskabyłaoperacjonalizowananakilka
sposobów:potroszejakonpołączenieosobliwości,absurdu,nostalgiiiniepokoju”,
częściowopoprzezobiektyiobrazy,doktórychokazałasiępasować:nnawpół
zapomnianedobranocki,marzeniazwideokasety,kawiarniewyłożonesztucznym
marmurkiem”,awreszcie–ichybanajbardziejkonkretnie–poprzezepokę,zktó-
rejwywodząsięnduchologiczne”obiekty.
Epokaduchologiijestwidmowopłynna,aleumowniezaczynasięmniejwięcej
w1986,możedopiero1987roku(ł)Koniecduchologiiwidziałabymokoło1994
roku,kiedytowprowadzonotakzwanąustawęantypirackąidenominacjęzłotego.
Ulice,domy,prasa,książki,reklamywmieście,osiedla,ludzie–wszystkotozaczęło
wyglądaćjakwszędzieindziej3.
Przemilczanąkwintesencjąduchologii–która,jakwidać,jestpojęciempłynnym
iotwartymnareinterpretacje–wydajesięjejkomponentpoznawczo-emocjo-
nalny:mieszankanagłegonpamiętamto!”wzetknięciuzobrazamidoświadczo-
nymiwcześniej,nostalgii,ajednocześnieulgi.Ulgaowawynikazespostrzeżenia,
żeobrazyiobiektyzprzeszłościsąwporównaniuzteraźniejszymibylejakie,sier-
miężne,źlewykonane,stanowiąwschodnioeuropejskiepodróbkizachodnichory-
ginałów,doktórychdziśmamynieograniczonydostęp.Innymisłowy,ducholo-
gicznanostalgiazawierawsobieulgę,żejakospołeczeństwoprzepoczwarzyliśmy
się,przeszliśmywkolejnestadiumkultury,takżewizualnej;znajdujemysię
wmomencie,zperspektywyktóregoobrazypoprzedniejepokibawiąnasizawsty-
dzają,ijesteśmywdzięczni,żeudałonamsięewoluowaćiwydostaćzniej.
Czytakieemocjeispostrzeżenianaprawdęrządząnaszympostrzeganiempla-
katówzprzeszłości?Oczywistejest,żepozaswoimiprzesłaniamipolitycznymi
plakatyniosązesobąduchologicznearchiwummódwizualnychileksykalnych:
trendówwprojektowaniugraficznym,fotografii,typografii,ubiorzeikonstruowa-
niuhaseł(nGłosujkolegonaOleksego–niepustesłowa,aletęgagłowa”lub
nGłosujnarolnikafachowca”).Pozaobecnymiwnichduchologicznymiaspektami
formalnymiplakatyzubiegłychlatsąprzedewszystkimarchiwumnarodowejpoli-
3OlgaDrenda,Duchologiapolska.Rzeczyiludziewlatachtransformacji,Karakter,Kraków
2016,s.14.