Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
66
RozdziałIV
przynoszącwieleirytacjinazewnątrzorazagitacjiwewnątrz.Niemożemy
ukryćprzedsobąfaktu,żeniewolnictwoosłabiałonaszepołudniowespołe-
czeństwoiwyczerpywałopołudniowąenergię”
.DługąmowęWilsonzakończył
słowamiBrighta:uWidzęjedenlud,jedenjęzyk,jednoprawoijednegoojcana
całymtymrozległymkontynencie,domuwolnościiazyludlauciśnionychkaż-
dejrasyczykrainy”
.
Tegowieczoruzdobyłlokalnąreputację.VirginiaUniversityMagazinewmarcu
wydrukowałtekstjegomowy,awkwietniurówniegłębokąrozprawęoGladstonie.
Nakilkunastustronachprzedstawiałaonajegoupoetycznązmysłowość”
,intuicyj-
nezrozumienieinteresówwykraczającychpozawłasny.Wilsonpodziwiałzdolność
Gladstone)adozmianypoglądówpodczasdługiejkariery.Jakoczołowystudent
politologiinauniwersytecieT
.WoodrowWilsonzdawałsiępewniekroczyćdose-
natu,niemającwWirginiirywala-pozajednąosobą.
WilliamCabellBrucedzieliłambicjepolityczneiliterackieWilsona,najwy-
raźniejidącjegoślademczynawetgowyprzedzając.Czterylatamłodszyczło-
wiekzeStauntonHilltakżewykazywałsięwJelersonSocietyzdolnościami
pisarskimiikrasomówczymi.Gdyogłoszono,żetedwiegwiazdyzetrąsię
wdebacie2kwietnia,wpiątkowepopołudnie,pojedynektrzebabyłoprze-
nieśćdowiększejsaliWashingtonSociety.Tematdyskusjibrzmiał:uCzyele-
mentrzymskokatolickistanowizagrożeniedlaamerykańskichinstytucji?”
.
Przeciwnikówpowitałapełnasala;publicznośćzostałaoczarowana,alesę-
dziowie-wykładowcypostanowiliniewydawaćnatychmiastowejdecyzji,ogła-
szającwynikipomiesiącu,wliściedomagazynuuczelnianego:uPrzykoniecz-
nościwyborumiędzytymidwomapanaminaszakomisjajestzdania,żemedal
dlanajlepszegodyskutantapowinienotrzymaćpanBruce”
.
KomisjaprzyznałateżmedalzakrasomówstwoWilsonowi,któryuznałtoza
nagrodępocieszeniairozważałjegonieprzyjęcie.Kolegazestudiówwspominał,
jakstwierdzał,żeunierościłsobiepretensjidowymowy;potrafidebatowaćalbonie
iprzyjęcietakiegotrofeumbyłobyniedorzeczne”
.Przyjacielenakłanialigo,byustą-
pił,coostatecznieuczynił.DekadypóźniejBrucezkurtuazjąmówiłodawnymry-
walu:uMójumysłbyłpospolitszyibardziejkonwencjonalny[ł].Nadzwyczajny
intelekt,leczzbytabstrakcyjny,zbytenigmatycznyjaknadyskutanta”
.Jegozdaniem
Wilsonpasowałznaczniebardziejdoudziałalnościpublicznejniżdoorganudeba-
tującego”
.Miesiącpóźniejuczelniaprzyznałanagrodęzanajlepszyrocznywkładdo
VirginiaUniversityMagazine:cytowanoznakomitąpracęWilsona,alezłotymedal
otrzymałarozprawaWilliamaCabellaBruce)a.
DawniejdobrezdrowieWilsonaustąpiłoterazstałymprzeziębieniomipo-
ważnejniestrawności.Jegoojciecsugerowałzmianękwaterynanastępnyrok,
choćdodawał,żeuznajezadziwne,iżuodjejzakończenianiewspomniałeś
słowemotwejdebacie[ł]inieprzysłałeśobiecanejkopiitwojegoartykułu”
.
WtensposóbpowstałwzórdalszegożyciaWilsona:ścisłyzwiązekmiędzy
zdrowiemfizycznymaemocjonalnym.Pokilkumiesiącachznużyłsięstudio-
waniemprawa,piszącdoCharliegoTalcota:uMyślę,żetobrakrozmaitości
