Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1
Powitania–pożegnania
ProfesorBorsuk,ordynatorKlinikiMałychZwierzątwLeśnejGórce,
energicznymkrokiemprzemierzałkorytarze.Sprawdzał,jaklecznica
jestprzygotowanadowiosennychzmian.Byłojużposprzątaniu
iwietrzeniunor,gabinetówisal.Cizpersonelu,którzyspaliprzez
całązimę,rozpoczynaliswójpółrocznydyżur.Doklinicznejjadłodajni
„SmaczneJedzonko”wróciłakucharkapaniJeżowa,adospiżarnipani
Chomikowa.PanChomikobjąłznowuskładapteczny.WieleMyszy
Leśnych,ZaroślowychiPolnych,przyjętychnazastępstwowzimie,
wróciłodoswoichnorekpozaKliniką.
Wnajwiększejsaliwłaśnierozpoczynałosięzebraniepersonelu.
Wyraźniewzruszonyprofesorpowitałzgromadzonych.
–NaszaKlinikaciąglesięrozwijaiprzyznamsiępaństwuzdumą,
żekiedyprzebudziłemsiętejwiosnyzesnuzimowego,przemknęła
miprzezgłowępewnaniebanalna,jaksądzę,refleksja:Niepodobna
obudzićsięwiosnąwtejsamejKlinice.
Profesorrozejrzałsiępozebranych.
–Powiemwięcej,niepodobnabudzićsięwtejsamejKlinicekażdego