Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Onzamierzaukraśćmojeżycie.
Ktotaki?
Wchodzidomojegodomu,kiedychce.Niepotrafięsię
gopozbyć.
Proszęmówićjaśniej.Jakpansięnazywa?
Klik.Połączeniezostałozerwane.Grzegorzsprawdziłnawszelki
wypadek,czywciąguostatnichtrzechdnibyłyinnepołączeniaztego
samegonumeru.Niebyło,pochwiliwahaniawrzuciłwięczgłoszenie
dobezzasadnych.Zamałodanych,niewielkieprawdopodobieństwo,
żekomuśfaktyczniegroziłoniebezpieczeństwo.Jednakcośwgłosie
tegostarszegomężczyznysprawiło,żemyślałonimprzezcałydzień
gdyodbierałtelefonodkobiety,którapodejrzewała,żejejmążzatruł
sięwchińskiejrestauracji,igdytłumaczyłpewnemumłodemu
człowiekowi,żenieumiejętnośćporadzeniasobiezzadaniem
zmatematykiniejestpowodemdodzwonieniananumer112.
Tenmężczyznanaprawdęsiębał.Imiałpoważnyproblem.