Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wbójce,ajegoduszawpadawłapydiabłom.Wątkitegowczesnobarokowegomoralitetuprzepletli-
śmyodniesieniamidosytuacjiwspółczesnych.
Spektaklemtymchcieliśmynawiązaćdoźródełteatrupolskiego,wtymteatrówszkolnych:jezuic-
kiegoipijarskiego,któreistniaływPiotrkowieTryb.wXVIIw.Premieramiałamiejscewmaju2002
roku.SpektaklprezentowanybyłzarównonaterenieUczelnijakinarynkuStaregoMiasta.
Wspektakluudziałwzięli:KamilaKulesza,ŻanetaKopcik,TeresaSkawińska,JoannaAntoniów,Łu-
kaszCiotucha,ArkadiuszSarlej,JoannaPłuciennik,ElżbietaWojciechowska,MarcinKolasiński,Marcin
Wierzchowski,AgnieszkaSzcześniak,RóżaWasilewska,MarekZjawiony,orazIgaJaniszewska,Grzegorz
Boroń,AnnaZawadzka,MichałFijołek,IzabellaOlborska-naszczudłach,AnnaDaranowska,Katarzyna
Suliga-projektiwykonaniekostiumów.
ZDERZENIADZIAŁAŃTEATRALNYCHJESTEŚMY
Studencizaswójcelobralirównieżaktywizacjęśrodowiskaakademickiego.Zachęcanoinneosoby
dowłączaniasięwdziałalnośćartystyczną.Zespółzorganizowałprzedsięwzięcieonazwie:Zderzenia
DziałańTeatralnych,któregozamierzeniembyłoumożliwienieprezentacjiscenicznejwszystkimchęt-
nymstudentomAkademiiŚwiętokrzyskiej.Nadanomunazwę:JesteśMY,bypodkreślićobecnośćstuden-
tówwmieście.
Pierwszaedycjaodbyłasię21.03.2002roku.Wpierwszymkoncercieudziałwzięli:MarekZjawio-
ny,MichałFijołek,ŁukaszCiotucha,DominikaKubacka,IgaKacperczyk,JakubDoliwa,JolantaBrasz-
czyńska,PawełLesiak,AgnieszkaWójcicka,EwelinaDajcz,KatarzynaMarecka,WojciechSzczawiński,
PatrykŚlażyński,NinaPopiołek,GrzegorzMaliszewskizzespołem.
Studenciprezentowalisięwróżnychformachscenicznych:kabaretowej,recytatorskiej,wokalnej,
etiudachteatralnych.Formacieszyłasiędużąpopularnością,wzwiązkuztympostanowionoZderze-
niakontynuować.
TeatralnezmaganiaamatorówzesłowemigestemodbywająsiępodkierunkiemL.Jakubczyk-profe-
sjonalnegoinstruktorateatralnego.Niejestzatemdziełemprzypadku,żeTeatr„WyjścieEwakuacyjne”
cieszysiętakznacznąpopularnościąwśródstudentówFilii.Jegooryginalnośćwypływazpasjiopiekuna
iprzekładasięnawspólnedokonania
4
.
Comidałteatr?
Jestpaździernik2002roku.
Pamiętam,kiedyzciekawościposzłamnapierwszespotkaniezapoznawcze.ChciałampoznaćinnychEwakuowiczów,zo-
baczyćjakfunkcjonujeteatrstudenckiiprzekonaćsięnawłasnejskórze,jaktojestodzaplecza.Aleichpewnośćsiebieinietu-
zinkowyentuzjazmsprawiły,żenieumiałamsięoswoićzgrupą.Uznałam,żezbytekscentryczni,zbytradośni,zbytmoc-
nozwiązanizesobąipoprostu…jatuniepasuję.Odpuściłam.JakiśczaspotemponowniespotkałampaniąLucynę,któraza-
czepiłamnienakorytarzuuczelni.Opowiadałamwtedyznajomympewnąanegdotęinieźleczułamsięwroli„wodzireja”,
uprawiającamatorskistandupprzedzajęciami.Pokrótkiejrozmowiezemnąskwitowała,żeświetnienadajęsiędoteatru
ipowinnamprzyjśćnapróbę.Pamiętam,jakdziś,żeszłamnaniązdusząnaramieniu,niewiedzącczegomogęsięspodzie-
wać.Przezwielelatukrywałamswójintrowertyzm,strachprzedpoznaniemnowychludziiniskąsamoakceptację.Niewiedzia-
łamjeszczewtedy,żezyskamrodzinęnacałeżycie.Teatralnąrodzinęnalata!
PaniLucyna,pytasz?Człowiek,którywyzwoliłwemnieuczucia,którychniebałamsiępokazaćnascenie.Zdarzałosię,że
nanaszeprzedstawieniespóźnialisięgoście,bądźprzychodziłoichniewielu.Ach,jakmyśmytoprzeżywali!Liczyliśmyileosób
jestnawidowni.Zawsze,corusz,ktośzEwakuowiczówzaglądałprzezkotarę,abysprawdzićileparoczubędzieoglądałonasz
występ.Stressięgałzenitu,gdypozostawałokilkaminutdowyjścianascenę,azajętychbyłokilkapierwszychrzędów.Wtedy
pojawiałasięLucyna,naszEljotzesłowami:teatrpowiniengraćnawetdlajednegowidza.Zawszepomagało,dawaliśmyzsie-
biewszystko.Graliśmynietylkodlapubliczności,nietylkodlanas,aleidlaniej,naszejpanireżyser.Lucyny,rzecmożnateraz
śmiało,naszejreżyserżycia!Donia
(DominikaKubackaSikoraobecniemamatrzechchłopców,właścicielkakawiarniAVOCAFEwIrlandii)
4
D.Mucha,op.cit.
13