Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wsalonieodbywałysięwszystkierodzinne
uroczystości.Nawprostwchodziłosiędodużejjadalni,
zktórejwejścieprowadziłodosalonu,werandyisypialni.
Stałwniejprzepięknydużykredenszbiałegodrewna
brzozowego,rzeźbionegowornamentykwiatowe.
Ogromniegolubiłem.BędącniedawnowRomanówce,
pytałem,czychoćfragmentysięukogośniezachowały.
Niestety,nicnieudałosięodzyskać.Wjadalnistałteż
dużyrozsuwanystół.Nalewoodjadalnibyłamała
łazienkaiwejściedopokojucioci.Wodędołazienki
przynosiłosięzkuchniinalewałododużegobaniaka
zkranem,gdyżbrakowałokanalizacji.Oświetlenie
dzienne,awieczoramizapalałosięlampęnaftową.
WRomanówceniebyłoelektryczności,ojcieczamierzał
kupićwłasnygenerator,aleplanytepokrzyżowała
IIwojnaświatowa.Obokłazienkiwmałychpokojach
mieszkałamojanauczycielka,paniKołowska(jejbrat,
któryzawszeprzyjeżdżałdonasnawakacje,został
późniejmoimszwagrem)orazciotka.Dalejznajdowała
siędużasypialniamoichrodziców,zktórejbyłorównież
wejściedopokojukredensowegomamamogła
tamtędyprzedostaćsiębezpośredniodokuchni.
Wsypialnistałydwametalowe,ozdobnełóżka,polewej
mamy,poprawejtaty.
Takjakwkażdymkresowymdomu,ważnąrolę
odgrywaławnaszymdworzebabcia,Bronisława
Rodziewicz.Pośmiercidziadkaw1910r.sama
wychowywałaczworodzieci:mojąmamę,urodzoną
w1900r.,iorokodniejstarsząAnielęorazdwóch
synów.Jedenzmarłnatyfusw1917r.,natomiastdrugi
powypadkuwdzieciństwiebyłniepełnosprawny
umysłowoizmarłwczasiewojny.
PodczasIwojnyświatowejprzezRomanówkę
przechodziłfront.ByliunasNiemcy,Rosjanie,awkońcu
w1916r.stanęliAustriacy.Wnaszymdomubyłsztab.