Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wpotrzasku
—Mapanupoważnieniedodziałaniaipodjęciadecyzjiwimieniuswoich
mocodawców?—zacząłbezprzywitaniaHrynkiewicz.Widaćbyło,żechciał
jużnawstępieprzejąćinicjatywę.
—Apan?—odparłpewnymgłosemBondorowski.Podjąłgrę.Wiedział,
żeuległośćnapoczątkumogłamiećopłakaneskutkiwdalszejczęścirozmo-
wy.WidokprzechodzącegoobokpatrolużandarmeriipolowejWehrmachtu
wyraźniedodałmuanimuszu.
—Oczywiście.Jakrozumiem,panrównieżmapełneplenipotencje
odnaszegodrogiegoBirknera?
—Mam.Ale...—Bondorowskizawahałsię.Parabuchnęłamuzust,
gdywypuściłpowietrzezpłuc.—Czynieprzerażapanawizjawspółpracy
z...,jakwytonasnazywacie?...ubrunatnymifaszystami”?
—Wsłusznejsprawie,absolutnienie.Gdybymwierzyłwgusła,topo-
wiedziałbym,żezsamymdiabłemmógłbymsięsprzymierzyć—odparł
zuśmiechemHrynkiewicz.
—Atajestsłuszna?
—Obajwiemy,żetak.Naszapostaważyciowachybanajlepiejotym
świadczy.Kolejdziejówjesttaka,żePolskijużniebędzie.Niemacosię
obrażaćnarzeczywistość.Należyjąprzyjąćiwykorzystywaćnawłasną
pomyślność.
Szliwolnymkrokiemnieodśnieżonąalejkąparkowąwkierunkuulicy
Piusa.Mokryśniegprzyklejałsiędobutów,mlaskającprzykażdymstawia-
nymkroku.Hrynkiewiczreferowałplannajważniejszejakcjiswegożycia.
AkcjiprzejęciapolskiegoarchiwumWydziałuBezpieczeństwaDelegatury
RządunaKraj
10
.
*****
—Pansobiezdajesprawę,oczympanmówi,porucznikuuJózef”?—Wa-
cławIwaszkiewiczuWeber”byłwyraźniezdenerwowany.Choćbyłojużpóźno,
10
DelegaturaRządunaKrajśtajnynaczelnyorganwładzywokupowanejPolsce,utworzony
w1940r.NajejczelestałDelegatRządunaKraj,podporządkowanyRządowiRPnauchodz!-
stwie,aod1944wicepremierwtymrządzie.DelegaturakierowałapracąPolskiegoPan!-
stwaPodziemnego.WydziałBezpieczen!stwaodpowiadałzabezpieczen!stwoDelegatury.
–19–